Kto jest Panu bliższy: Jaruzelski czy Kukliński?

Do Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Bronisława Komorowskiego

Publikacja: 29.05.2014 19:40

Kto jest Panu bliższy: Jaruzelski czy Kukliński?

Foto: Fotorzepa, Raf Rafał Guz

Porozumienie Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych w Krakowie z dezaprobatą przyjęło Pańską decyzję o urządzeniu generałowi Wojciechowi Jaruzelskiemu - wieloletniemu namiestnikowi Związku Sowieckiego w Polsce państwowego pogrzebu z honorową asystą wojskową na narodowej nekropolii, jaką są Powązki.

Rozumiemy, że jako głowa państwa jest Pan w trudnej sytuacji, bo gen. Jaruzelski był prezydentem Polski w latach 1989-1990 i z tego tytułu ma pewne prawa. Mamy nadzieję, że ograniczy Pan jednak swój udział w jego pogrzebie do minimum, ponieważ każdy gest wykonany przy takiej okazji ma ogromne znaczenie w zakresie budowania narodowej tożsamości, wierności imponderabiliom i prowadzenia właściwej polityki historycznej.

Pogrzeb człowieka, który poświęcił swoje życie służbie obcemu mocarstwu i zgodnie z jego geopolitycznymi interesami zniewalał własny naród może być natomiast dla Pana znakomitą okazją do wyraźnego opowiedzenia się po stronie tych wartości, na których winna być budowana niepodległa Rzeczpospolita.

Dlatego ponawiamy naszą prośbę, aby zechciał Pan Prezydent zaliczyć w poczet kawalerów najwyższego polskiego odznaczenia - Orderu Orła Białego śp. pułkownika Ryszarda Kuklińskiego, który wybierając zupełnie inną drogę życiową niż gen. Jaruzelski stał się jednym z największych bohaterów w najnowszej historii świata, samotnie rzucając wyzwanie moskiewskiej potędze.

Warto przypomnieć, że Jaruzelski powiedział kiedyś: „Jeśli uznamy Kuklińskiego za bohatera, to znaczy, że my wszyscy jesteśmy zdrajcami". Wyjątkowo przyznajemy rację komunistycznemu dyktatorowi, ale z zastrzeżeniem, że przez „my wszyscy" należy rozumieć nie całość w większości bardzo patriotycznej kadry oficerskiej ludowego Wojska Polskiego, a jedynie jego ścisłe kierownictwo, całkowicie zaprzedane Sowietom i gotowe przelewać krew rodaków w imię zbrodniczych interesów Kremla.

Ogłoszenie takiej decyzji w dniu pogrzebu człowieka, który świadomie i dobrowolnie stanął po stronie imperium zła przeciw swojej ojczyźnie byłoby najlepszym dowodem na to, jakim ideałom hołduje obecny Prezydent RP.

Autor jest rzecznikiem Porozumienia Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych, byłym reprezentantem prasowym pułkownika Ryszarda Kuklińskiego w Polsce

Porozumienie Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych w Krakowie z dezaprobatą przyjęło Pańską decyzję o urządzeniu generałowi Wojciechowi Jaruzelskiemu - wieloletniemu namiestnikowi Związku Sowieckiego w Polsce państwowego pogrzebu z honorową asystą wojskową na narodowej nekropolii, jaką są Powązki.

Rozumiemy, że jako głowa państwa jest Pan w trudnej sytuacji, bo gen. Jaruzelski był prezydentem Polski w latach 1989-1990 i z tego tytułu ma pewne prawa. Mamy nadzieję, że ograniczy Pan jednak swój udział w jego pogrzebie do minimum, ponieważ każdy gest wykonany przy takiej okazji ma ogromne znaczenie w zakresie budowania narodowej tożsamości, wierności imponderabiliom i prowadzenia właściwej polityki historycznej.

Opinie polityczno - społeczne
Jan Romanowski: Antyklerykał na czele archidiecezji warszawskiej nadzieją na zmianę w Kościele
Materiał Promocyjny
Z kartą Simplicity można zyskać nawet 1100 zł, w tym do 500 zł już przed świętami
Opinie polityczno - społeczne
Maciej Strzembosz: Po co Polsce lewica? I kiedy powstanie w końcu partia Dwie Lewe Ręce
Opinie polityczno - społeczne
Marcin Giełzak: Dlaczego Kamala Harris zawiodła? Ameryka potrzebuje partii ludu
Opinie polityczno - społeczne
Andrzej Szahaj: Nie tylko Elon Musk, czyli Dolina Krzemowa idzie po władzę
Materiał Promocyjny
Najszybszy internet domowy, ale także mobilny
Opinie polityczno - społeczne
Michał Szułdrzyński: Donald Trump zdobywa Biały Dom, a KO i PiS źle interpretują jego sukces
Materiał Promocyjny
Polscy przedsiębiorcy coraz częściej ubezpieczeni