Musimy zaktualizować nasz zestaw narzędzi i upewnić się, że nasze przepisy i zasady są wszędzie przestrzegane. Zarówno online, jak i offline.
15 grudnia zaprezentujemy nowelizację naszych przepisów dotyczących usług i rynków cyfrowych wraz z dwoma ważnymi aktami prawnymi, które idą w parze.
Ustawa o usługach cyfrowych nałoży nowe obowiązki i odpowiedzialność na wszystkich pośredników internetowych, głównie platformy, w odniesieniu do treści, które udostępniają – niezależnie od tego, gdzie w UE się znajdują. Przepisy sektorowe zostaną włączone do tych horyzontalnych ram i określą w szczególności, co stanowi treści nielegalne – takie jak wypowiedzi szerzące nienawiść, terroryzm, pornografia dziecięca albo sprzedaż nielegalnych lub podrabianych produktów – a także konkretne środki zaradcze.
Musimy również zapewnić, by rynki cyfrowe pozostały otwarte i możliwe do zdobycia. Ustawa o rynkach cyfrowych będzie bardziej szczegółowo ukierunkowana na zachowania gospodarcze przedsiębiorstw, które stały się istotne z punktu widzenia systemowego. Ponieważ z rozmiarem wiąże się odpowiedzialność. Platformy działające jako cyfrowi strażnicy dostępu będą musiały przestrzegać wielu ściśle określonych zakazów i obowiązków, aby uniknąć nieuczciwego zachowania. I tak jak na naszych drogach kierowca narażony jest na szereg sankcji (kary finansowe, czasowe lub nawet stałe cofnięcie prawa jazdy), tak DMA przewiduje silne, proporcjonalne i stopniowe, a jednocześnie odstraszające, sankcje za ich naruszenie.
Dzięki jasnym i przewidywalnym ramom jednolitego rynku, uprawnieniom do szybkiej interwencji zapobiegawczej i możliwości nakładania sankcji będziemy mogli zapobiegać szkodliwym zachowaniom jeszcze przed ich wystąpieniem.
Podobnie jak przepisy ruchu drogowego nie powstrzymują nas przed dotarciem do celu podróży. Zapewniają one jedynie bezpieczniejszą podróż dla wszystkich.