Gdy miliony Europejczyków biedzą się co najmniej od końca lutego nad tym, co myśleć i jaki stosunek mieć do rosyjskiej kultury wobec inwazji na Ukrainę, deliberują czy bojkot powinien objąć Czechowa, Dostojewskiego, Czajkowskiego – Daniel Majling, dramaturg Teatru Narodowego w Bratysławie, co najmniej od 2017 r. miał gotowe książkowe rozwiązanie tego dylematu.
Major KGB
To debiutancka „Antologia opowiadań. Ruska klasyka”, za którą otrzymał nagrodę czytelników Anasoft Litera, najważniejszą w Słowacji. W Polsce opowiadania ukazały się nakładem Ha!Artu. Książkę błyskotliwie przełożyła Weronika Gogola, autorka wyróżnionej Nagrodą Conrada powieści „Po trochu” i książki o Słowacji „UFO nad Bratysławą”. Dodajmy, że 3 marca w praskim Divadlo v Dlouhé odbyła się prapremiera sztuki Majlinga „Ostatni Sowieci” na podstawie reportaży białoruskiej noblistki Swietłany Aleksijewicz. Słowak, kompilując obrazy postsowieckiej rzeczywistości, bohaterom, czyli członkom rodziny majora KGB, nadał rysy postaci z dzieł Dostojewskiego i Czechowa, pokazując, co mogło się z nimi stać w Rosji Putina.
Erudycyjny i szyderczy tekst o manowcach „rosyjskiej duszy”, nad którym autor pracował dwa lata, lepiej rozumie się przez pryzmat wcześniejszej „Ruskiej klasyki” godnej pióra Wieniedikta Jerofiejewa, autora poematu prozą „Moskwa – Pietuszki”.
Centralnym opowiadaniem w zbiorze Majlinga jest „Z życiem za pan brat”. Na niespełna dziesięciu stronach słowacki pisarz sportretował istotę każdej sytuacji – człowieka, państwa i systemu, opartego na braku wolności i powolnym, aczkolwiek stuprocentowym akceptowaniu izolowania się od świata, co może mieć różne powody. Wyjaśnijmy od razu, że w kunsztownej prozie, Majling pisze o problemach z tym, co tłumacze Alfreda Jarry’ego nazywają „grównem”. Metaforycznie rzecz ujmując – chodzi o wszystko to, co może zatruć każdy organizm, w tym społeczny i narodowy, gdy zaniecha się rozwiązań sprawdzonych w rozwiniętych społeczeństwach.
Własny materiał
Głównym bohaterem jest Stiepan Trofimowicz. Ci, którzy pamiętają „Biesy” Dostojewskiego, mogą zobaczyć w nim kogoś w rodzaju Wierchowieńskiego seniora, człowieka szlachetnego, a wręcz wyrafinowanego – poetę, liberała, który nieświadomie przyczynił się do rozwoju nihilizmu u syna Piotra Stiepanowicza i byłego ucznia Nikołaja Stawrogina. Ci zaś dążą wszystkimi metodami do objęcia władzy, siejąc chaos i terror.