Anna Nowacka- Isaksson ze Sztokholmu
"Kiedy wiadomo, że zbliża się ogłoszenie literackiego Nobla?" — pytał na swoim blogu stały sekretarz Szwedzkiej Akademii, Peter Englund. I odpowiedział z wrodzonym sobie poczuciem humoru: – Wtedy, gdy pojawia się na stronie Akademii fałszywy twitter ode mnie.
Żarty żartami, ale jedna wypowiedz Englunda w reportażu emitowanym w ubiegły piątek w szwedzkiej telewizji zrobiła wrażenie. — Wybór laureata nagrody Nobla to drobnostka w porównaniu z wytypowaniem członka Szwedzkiej Akademii - mówił – Już bowiem za rok dokona się wyboru kolejnego laureata. Członkem Akademii zostaje się jednak na całe życie.
Teraz jednak w sali Akademii próbuję zająć strategiczną pozycję za barierkami oddzielającymi napierający tłum od przestrzeni przed drzwiami, gdzie za chwilę pojawi się najważniejsza tego dnia osoba w kraju, Peter Englund.
Zapada kompletna cisza, tłum zastyga w napięciu. Wszyscy wpatrują się w drzwi umieszczone między podwójnymi, pozłacanymi pilastrami. Stały sekretarz pozdrawia zgromadzonych i informuje, że Akademia właśnie podjęła decyzję, po czym odpowiada z satysfakcją komuś w tłumie: – Tak, kobieta. Rozlegają się oklaski i aprobujące okrzyki. – Posłuchajcie motywacji, bo jest krótka – kontynuuje. Laureatką nagrody Nobla została Alice Munro „mistrzyni krótkiej formy".