W 2019 roku w rozmowie z „Rz” nowy dyrektor Muzeum Narodowego w Warszawie (MNW) Łukasz Gaweł mówił: „Jestem w komfortowej sytuacji, bo bardzo szybko wspólnie z zespołem wypracowaliśmy plan wystaw na rok 2020, a z punktu widzenia odbiorców bez wątpienia to najważniejsza część działalności muzeum”.
Dzieje się. U innych
Jeszcze wyraźniej brzmiące deklaracje Łukasz Gaweł złożył w 24-stronicowym „Programie działania Muzeum Narodowego w Warszawie na pięcioletnią kadencję w latach 2020–2025” zaakceptowanym przez ministra Piotra Glińskiego 16 listopada 2020 r. Wśród słabych stron Narodowego wymienił zbyt małą przestrzeń ekspozycyjną. Czas pokazał, że i tak jest dla niego zbyt duża do zagospodarowania.
Czytaj więcej
„Theatrum Jerzego Nowosielskiego” to unikatowa prezentacja artysty w Państwowej Galerii Sztuki w Sopocie.
Niezrealizowana została planowana na koniec 2021 r. wystawa „Dante” z okazji 700-letniej rocznicy jego śmierci. W programie deklarowano, że „W międzynarodowym komitecie naukowym wystawy, powołanym przez Dyr. MNW zasiadają wybitni historycy sztuki, przedstawiciele duchowieństwa, literaturoznawcy i pisarze”. Według zapowiedzi dyr. Gawła na wystawie znaleźć się miały „średniowieczne rękopisy iluminowane, m.in. z Biblioteki Watykańskiej, obrazy Fra Angelica, Caravaggia, rzeźby i szkice Rodina”. Do wystawy nie doszło – zniknęła z kalendarza.
Na pytanie „Rz”, dlaczego, biuro prasowe MN napisało m.in. „Finalnie ryzyka wynikające z pandemii oszacowano jako zbyt duże, narażające Muzeum – instytucję budżetowaną ze środków publicznych – na straty finansowe. Podjęto trudną, ale odpowiedzialną decyzję o odwołaniu wystawy”.