Częstochowski sąd okręgowy pyta TSUE, czy dyrektywa konsumencka ( 93/13) pozwala na badanie postanowień umownych dotyczących zmiennego oprocentowania na podstawie wskaźnik referencyjny WIBOR. A w razie odpowiedzi na tak, czy postanowienie umowy co do zmiennego oprocentowania opartego o WIBOR można uznać za sprzeczne z dobrą wiarą banku skutkujące nierównowagą praw i obowiązków stron umowy ze szkodą dla konsumenta.
Wreszcie SO pyta, czy w przypadku uznania abuzywności postanowienia o zmiennym oprocentowaniu związanym z WIBOR możliwe jest dalsze funkcjonowanie umowy z oprocentowaniem kredytu opartym o klauzulę marży odsetkowej banku z pominięciem odesłania do stopy procentowej WIBOR.
Co o sprawie WIBOR sądzą prawnicy
- TSUE miał już okazję wskazać, że odesłanie do wskaźników referencyjnych tylko wtedy może być traktowane jako zastosowanie przepisu krajowego, gdy istnieje przepis przewidujący zastosowanie tego wskaźnika w braku odmiennej umowy stron. Brak jednak takiego przepisu w przypadku WIBOR - wskazuje dr Mariusz Korpalski, radca prawny.
Czytaj więcej
Czy będzie druga fala pozwów przeciwko bankom?
- W zakresie pytań dotyczących wyłączenia jednoznacznych i przejrzystych postanowień określających główne świadczenia stron to TSUE do tej pory wskazał jedynie, że konsument powinien mieć możliwość określenia skutków finansowych umowy na podstawie warunku umownego (C-26/13). Co się zaś tyczy możliwości utrzymania umowy z pominięciem stawki WIBOR, to matematycznie patrząc, da się utrzymać umowę bez WIBOR, chodzi bowiem o inne warunku umowne niż w sprawach frankowych, oba człony klauzuli oprocentowania mogą istnieć samodzielnie - dodaje mec. Korpalski.