Frankowicz może pozywać bank bez współkredytobiorcy

O tym kto jest zaangażowany w spór z bankiem o ustalenie nieważności umowy kredytu, decyduje sam powód. Ważny wyrok dla frankowiczów.

Publikacja: 11.06.2024 14:37

Frankowicz może pozywać bank bez współkredytobiorcy

Foto: Adobe Stock

To sedno najnowszego wyroku Sądu Najwyższego, tym istotniejszego, że choć SN wypowiadał się już w podobnych kwestiach, to jednak wnioski przeciwne wciąż forsują banki, aby storpedować żądania frankowiczów.

Omawiana sprawa dotyczy skargi kasacyjnej banku od niekorzystnego dla niego wyroku ‎o ustalenie nieważności umowy kredytu i zapłatę nienależnych spłat. Zdaniem skarżącego Sąd Apelacyjny w Gdańsku błędnie przyjął, że powodowi przysługuje samodzielna legitymacja (czynna) do wystąpienia z powództwem o ustalenie ‎i zapłatę. Według banku prawidłowa ocena tej okoliczności powinna skutkować oddaleniem żądania powoda w całości.

Kto może domagać się ustalenia nieważności umowy kredytu?

Sąd Najwyższy nie podzielił tego zarzutu. Przypomniał, że podstawa powództwa o ustalenie i zapłatę koncentruje się wokół wadliwości umowy kredytu, podpisanej wspólnie jeszcze podczas trwania małżeństwa kredytobiorców. Wyjaśnienie – w tym kontekście - sytuacji powoda i byłej żony już po rozwodzie, zostało wyczerpująco dokonane w postępowaniu przed sądem okręgowym, w oparciu o dokumenty. Bank natomiast od początku starał się je negować, aby unicestwić wydanie rozstrzygnięcia, które nie będzie dla niego korzystne, jak w podobnych tego typu sprawach.

Kredyt został wprawdzie udzielony obojgu małżonkom, ale nie oznacza to, że jest to stosunek prawny, który może istnieć jedynie wobec wszystkich kredytobiorców jednocześnie i tylko w tym samym rozmiarze. Przesłanki nieważności umowy kredytu mogą być różnie oceniane w stosunku do kredytobiorców, z których jeden może być np. konsumentem, a drugi nie. Podobnie w przypadku jednego z nich może zaistnieć np. wada oświadczenia woli powodująca nieważność, a wobec drugiego nie.

Czytaj więcej

Sukces frankowiczów. Trudniej ratować umowę frankową po uchwale Izby Cywilnej

Potrzeba wystąpienia frankowicza z roszczeniem przeciwko bankowi 

W sprawie wytoczonej przez jednego z kredytobiorców przeciw bankowi, w której domaga się ustalenia nieważności umowy kredytu, oznaczenie kręgu osób zaangażowanych w spór o ustalenie istnienia lub nieistnienia stosunku prawnego lub prawa, należy do powoda, posiadającego interes prawny w tym ustaleniu (wyznaczający potrzebę wystąpienia z roszczeniem przeciwko bankowi). Interes prawny powoda wyznacza zatem zakres przedmiotowy i podmiotowy powództwa, o którym mowa w art. 189 kodeksu postępowania cywilnego.

- To powód decyduje, czego i wobec kogo żąda, ‎w konsekwencji o tym, wobec kogo zamierza wywołać skutek wynikający ‎z zapadłego wyroku oraz jaki krąg osób objąć prawomocnością wyroku. Nikogo nie można zaś zmusić do bycia powodem w jakiejkolwiek sprawie - wskazała w konkluzji uzasadnienie sędzia Marta Romańska.

Inaczej tę kwestię ocenia adwokat Wojciech Wandzel, reprezentujący w podobnych sprawach banki: - W sprawie o ustalenie nieważności umowy kredytu możliwe są sytuacje, że umowa zostanie uznana za nieważną jedynie wobec jednego kredytobiorcy, a będzie pozostawała ważna w stosunku do drugiego. W takich sprawach sąd nie powinien orzekać o nieważności umowy, a raczej nieistnieniu stosunku prawnego, jaki miałby wynikać z tej umowy między kredytobiorcą-powodem a bankiem – wskazuje prawnik. Podkreśla, że sytuacja komplikuje się w standardowej konfiguracji, kiedy kredyt zaciągnęli małżonkowie na zakup wspólnej nieruchomości i wspólnie go spłacali. - Wtedy nie ma w mojej ocenie podstaw do zasądzenia zwrotu zapłaconych rat w wyniku pozwu złożonego jedynie przez jednego z nich – uważa mec. Wandzel.

Sygnatura akt CSK 1496/23

To sedno najnowszego wyroku Sądu Najwyższego, tym istotniejszego, że choć SN wypowiadał się już w podobnych kwestiach, to jednak wnioski przeciwne wciąż forsują banki, aby storpedować żądania frankowiczów.

Omawiana sprawa dotyczy skargi kasacyjnej banku od niekorzystnego dla niego wyroku ‎o ustalenie nieważności umowy kredytu i zapłatę nienależnych spłat. Zdaniem skarżącego Sąd Apelacyjny w Gdańsku błędnie przyjął, że powodowi przysługuje samodzielna legitymacja (czynna) do wystąpienia z powództwem o ustalenie ‎i zapłatę. Według banku prawidłowa ocena tej okoliczności powinna skutkować oddaleniem żądania powoda w całości.

Pozostało 84% artykułu
Podatki
Skarbówka zażądała 240 tys. zł podatku od odwołanej darowizny. Jest wyrok NSA
Prawo w Polsce
Jest apel do premiera Tuska o usunięcie "pomnika rządów populistycznej władzy"
Edukacja i wychowanie
Ferie zimowe 2025 później niż zazwyczaj. Oto terminy dla wszystkich województw
Praca, Emerytury i renty
Ile trzeba zarabiać, żeby na konto trafiło 5000 zł
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Prawo karne
Rząd zmniejsza liczbę więźniów. Będzie 20 tys. wakatów w celach