UOKIK z policją w Xiaomi Polska. Chodzi o ceny smartfonów i innego sprzętu

Prezes UOKIK wszczął postępowanie wyjaśniające w sprawie możliwych antykonkurencyjnych praktyk przy sprzedaży sprzętu firmy Xiaomi. Pracownicy Urzędu wraz z funkcjonariuszami policji przeszukali siedzibę Xiaomi Polska i dwóch dystrybutorów jej produktów.

Publikacja: 28.05.2024 11:23

UOKIK z policją w Xiaomi Polska. Chodzi o ceny smartfonów i innego sprzętu

Foto: CTK Photo/Michaela Rihova

dgk

– Otrzymaliśmy informacje, że ceny sprzętu Xiaomi: Mi, Redmi, Redmi Note i POCO mogą być ustalane w wyniku niedozwolonego porozumienia. Wszcząłem w tej sprawie postępowanie wyjaśniające i zleciłem przeszukania w siedzibach trzech podmiotów. Zebraliśmy obszerny materiał dowodowy, który obecnie analizujemy - mówi prezes UOKiK Tomasz Chróstny.

Chodzi o niedozwolone ustalanie cen elektroniki użytkowej, sprzętu RTV i AGD i produktów inteligentnych. Gdyby okazało się, że zmowa faktycznie miała miejsce,  konsumenci mogliby kupować produkty Xiaomi wyłącznie po odgórnie ustalonych cenach, wyższych niż w przypadku normalnej konkurencji.  

Czytaj więcej

Iga Świątek nie będzie reklamować Xiaomi. Przez wojnę w Ukrainie

Jak zaznacza UOKiK, postępowanie wyjaśniające prowadzone jest w sprawie, a nie przeciwko konkretnym przedsiębiorcom. Jeśli zebrany materiał potwierdzi podejrzenia, wówczas Prezes Urzędu rozpocznie postępowanie antymonopolowe i postawi zarzuty konkretnym podmiotom i osobom.

- Za udział w porozumieniu ograniczającym konkurencję grozi kara finansowa w wysokości do 10 proc. obrotu przedsiębiorcy. Menadżerom odpowiedzialnym za zawarcie zmowy grozi z kolei kara pieniężna w wysokości do 2 mln zł - przypomina UOKiK. I dodaje, że dotkliwych sankcji można uniknąć, jeśli przedsiębiorca uczestniczący w nielegalnym porozumieniu lub menedżer zgłosi się do programu łagodzenia kar (leniency).  Można z niego skorzystać pod warunkiem współpracy z UOKiK w charakterze „świadka koronnego” oraz dostarczenia wszelkich dowodów lub informacji dotyczących istnienia niedozwolonego porozumienia.

Komentarz Xaiomi Polska:
Xiaomi przestrzega wszystkich obowiązujących przepisów. Obecnie firma blisko współpracuje z Urzędem Ochrony Konkurencji i Konsumentów, co pozwoli jak najszybciej wyjaśnić zaistniałą sytuację. Na ten moment nie dysponujemy żadnymi dodatkowymi informacjami w tej sprawie ze względu na prowadzone działania wyjaśniające.

– Otrzymaliśmy informacje, że ceny sprzętu Xiaomi: Mi, Redmi, Redmi Note i POCO mogą być ustalane w wyniku niedozwolonego porozumienia. Wszcząłem w tej sprawie postępowanie wyjaśniające i zleciłem przeszukania w siedzibach trzech podmiotów. Zebraliśmy obszerny materiał dowodowy, który obecnie analizujemy - mówi prezes UOKiK Tomasz Chróstny.

Chodzi o niedozwolone ustalanie cen elektroniki użytkowej, sprzętu RTV i AGD i produktów inteligentnych. Gdyby okazało się, że zmowa faktycznie miała miejsce,  konsumenci mogliby kupować produkty Xiaomi wyłącznie po odgórnie ustalonych cenach, wyższych niż w przypadku normalnej konkurencji.  

Sądy i trybunały
Po co psuć świeżą krew, czyli ostatni tegoroczni absolwenci KSSiP wciąż na lodzie
Nieruchomości
Uchwała wspólnoty musi mieć poparcie większości. Ważne rozstrzygnięcie SN
Edukacja i wychowanie
Ferie zimowe 2025 później niż zazwyczaj. Oto terminy dla wszystkich województw
Praca, Emerytury i renty
Ile trzeba zarabiać, żeby na konto trafiło 5000 zł
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Prawo karne
Śmierć nastolatek w escape roomie. Jest wyrok