Czytaj więcej
24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę.
Dowództwo Sił Powietrznych Ukrainy poinformowało w czwartek, że w nocy siły rosyjskie zaatakowały Ukrainę międzykontynentalnym pociskiem balistycznym (ICBM)– wówczas nie podano, jakiego typu – wystrzelonym z okolic Astrachania. W ciągu dnia ukraiński nadawca Suspilne, powołując się na źródła wojskowe, sprecyzował, że rakieta balistyczna, którą Rosja wystrzeliła zaatakowała Dniepr, to RS-26 "Rubież". Zachodni urzędnicy, którzy wypowiadali się dla agencji Reuter pod warunkiem zachowania anonimowości, uważają, że Rosja zastosowała pocisk balistyczny średniego zasięgu.
Portal Euronews cytuje premiera Polski Donalda Tuska, który ocenił, że wydarzenie to oznaczało eskalację wojny, która „wchodzi w decydującą fazę” i „przybiera bardzo dramatyczne rozmiary". Po tym zdarzeniu w najbliższy wtorek NATO i Ukraina maja przeprowadzić nadzwyczajne rozmowy.
Czytaj więcej
Hipersoniczny pocisk Władimira Putina przekazał Zachodowi prostą wiadomość: odejdźcie z Ukrainy, a jeśli tego nie zrobicie, poniesiecie konsekwencje – ostrzega Siergiej Markow, były doradca Kremla.
Putin straszy użyciem Oresznika wobec sojuszników Ukrainy
W dniu ataku prezydent Rosji Władimir Putin wystąpił z orędziem do narodu. Powiedział w nim m.in., że atak rakietowy był odpowiedzią na użycie przez Ukrainę rakiet większego zasięgu, zdolnych do uderzenia w większą część terytorium Rosji, dostarczonych przez USA i Wielką Brytanię.