Sojusznicy Ukrainy z NATO wątpią w "anty-Trumpowy" fundusz Stoltenberga

Nawet niektórzy bliżsi sojusznicy Ukrainy z Europy Wschodniej mają wątpliwości co do planu ogłoszonego przez szefa NATO. Jens Stoltenberg w marcu zaproponował stworzenie funduszu w wysokości 100 miliardów euro, zapewniającego długofalową pomoc Ukrainie.

Publikacja: 27.05.2024 11:00

Szef NATO Jens Stoltenberg

Szef NATO Jens Stoltenberg

Foto: AFP

amk

Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 824

Początkowy plan biura sekretarza generalnego zakładał, że sojusznicy z NATO przekażą do funduszu 100 miliardów euro w ciągu pięciu lat, co pokaże USA, że Europa dokłada swój udział we wsparciu Kijowa.

Przedstawiając ten pomysł Stoltenberg tłumaczył, że powstanie takiego funduszu jest niezbędne, aby Putin przekonał się, iż nie postawi na swoim w drodze podbojów i wyraził gotowość do podjęcia rokowań. Szef NATO argumentował, że chodzi także o to, aby wzmocnić ukraińską armię na tyle, aby była gotowa odeprzeć ewentualną przyszłą rosyjską agresję.

Propozycja ta miała także na celu utworzenie „odpornego na Trumpa” wsparcia dla Kijowa w przypadku zwycięstwa Donalda Trumpa w zbliżających się wyborach prezydenckich w USA. Trump od początku wybuchu wojny jest przeciwny udzielaniu Ukrainie wsparcia militarnego, nalegając na negocjacje i zapewniając, że w przypadku reelekcji zakończy wojnę w dobę.

Sojusznicy sceptyczni. „Zagmatwany plan”

Portal Politico zauważa, że nawet niektórzy bliżsi sojusznicy Ukrainy z Europy Wschodnie w ostatnich tygodniach podchodzą z większą rezerwą do planu Stoltenberga, zastanawiając się, skąd i w jaki sposób zostanie pozyskana tak ogromna kwota.

Czytaj więcej

Szef NATO: Nadszedł czas, by pozwolić Ukrainie na ataki zachodnią bronią na cele w Rosji

- Plan jest nieco zagmatwany – powiedział cytowany przez portal urzędnik z Europy Wschodniej, zastrzegając sobie anonimowość ze względu na delikatność problemu.

Inny urzędnik, również pochodzący z kraju przyjaznego Ukrainie, powiedział, że „nie będzie zaskoczony”, jeśli ostatecznie kwota 100 miliardów euro zostanie ostatecznie zrewidowana, przewiduje jednak, że sojusznicy będą musieli znaleźć sposób, aby okazać konkretne wsparcie dla Kijowa.

Sceptyczni sojusznicy oczekują, że podczas spotkania ministrów spraw zagranicznych NATO w czwartek i piątek w Pradze Stoltenberg przedstawi konkretne szczegóły swojego planu. Jedno ze źródeł Politico uważa jednak. że choć ministrowie i szef NATO omówią szczegóły na spotkaniu w Pradze, nie zostaną podjęte żadne formalne decyzje ze względu na „nieformalny” charakter spotkania.

Czy Niemcy i Francja poprą plan Stoltenberga?

Szef NATO obawia się, że w przypadku braku wiążących zobowiązań finansowanie dla Ukrainy może się wyczerpać.

Nie wiadomo jednak, czy europejskie czołowe siły NATO, Niemcy i Francja, poprą ten plan.

Paryż wolał utrzymać wydatki na obronę w UE, a nie w NATO, podczas gdy kanclerz Olaf Scholz nie chce wydawać więcej, niż zostało już zarezerwowane w ramach zobowiązań Niemiec  podjętych jeszcze w 2022 roku.

Początkowy plan biura sekretarza generalnego zakładał, że sojusznicy z NATO przekażą do funduszu 100 miliardów euro w ciągu pięciu lat, co pokaże USA, że Europa dokłada swój udział we wsparciu Kijowa.

Przedstawiając ten pomysł Stoltenberg tłumaczył, że powstanie takiego funduszu jest niezbędne, aby Putin przekonał się, iż nie postawi na swoim w drodze podbojów i wyraził gotowość do podjęcia rokowań. Szef NATO argumentował, że chodzi także o to, aby wzmocnić ukraińską armię na tyle, aby była gotowa odeprzeć ewentualną przyszłą rosyjską agresję.

Pozostało 81% artykułu
Konflikty zbrojne
Wojna na Bliskim Wschodzie wisi w powietrzu
Konflikty zbrojne
Ukraińcy strzelają do Rosjan amunicją z Indii. Indie nie protestują
Konflikty zbrojne
Eksplodujące radiotelefony Hezbollahu. To był najbardziej krwawy dzień w Libanie od roku
Konflikty zbrojne
Rosja chce mieć drugą armię świata. Czy Putin szykuje się do długiej wojny?
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Konflikty zbrojne
Wybuchające pagery w Libanie. Hezbollah upokorzony i zdruzgotany