– To jest chodzący trup. Dorwiemy go – podkreślił Hagari.
Izrael uważa jednak, że będzie to możliwe tylko w jeden sposób: poprzez odzyskanie bezpośredniej kontroli nad zamieszkałym przez ponad 2 mln Palestyńczyków terytorium.
Walka w mieście
Państwo żydowskie wycofało się stąd w 2005 roku, kiedy premier Ariel Szaron uznał, że nadzór nad tak dużą wrogą społecznością jest zbyt kosztowny. Jednak wszystko zmieniła masakra ludności żydowskiej mieszkającej tuż za granicami Gazy, jakiej dopuścił się 7 października Hamas. W jej wyniku zginęło około 1,3 tys. Izraelczyków. Prezydent Jicchak Herzog powiedział, że od Holokaustu nie zostało zamordowanych jednego dnia tylu Żydów. Izrael bezpośrednio kontrolował Strefę Gazy przez 38 lat, od 1967 roku.
Czytaj więcej
Arabia Saudyjska podjęła decyzję o wstrzymaniu dyskusji na temat potencjalnej normalizacji stosunków dyplomatycznych z Izraelem, według oficjalnego źródła cytowanego przez AFP.
Władze powołały pod broń 360 tysięcy rezerwistów. W ostatnich dniach szkolono ich z walki w gęsto zabudowanym terenie. Wiele jednostek pancernych stało w niedzielę wieczorem przy granicy z Gazą gotowych na uderzenie.