Obaj politycy spotkali się w trybie pilnym w Suwałkach. Spotkanie miało być poświęcone bezpieczeństwu granic, w związku z obecnością najemników Grupy Wagnera na Białorusi i spodziewanymi prowokacjami.
Podczas wspólnej konferencji prasowej z prezydentem Litwy Gitanasem Nausedą Morawiecki mówił, że najemnicy z Grupy Wagnera zostali przeniesieni pod Przesmyk Suwalski, aby próbować destabilizować NATO.
Obaj politycy zgodzili się, że będzie to miejsce narażone na zwiększona liczbę prowokacji.
Polityk PiS podkreślał, że liczba prowokacji i działań sabotażowych będzie rosła, są one już obserwowane i na terytorium Polski, i Litwy. Niebezpieczeństwo mają stanowić lekceważeni jeszcze niedawno wagnerowcy, których na Białorusi ma już być około 4 tysięcy.