Ołeksij Reznikow o kontrofensywie Ukrainy: Wyzwalamy tereny, o których nie mówimy

Minister obrony Ukrainy, Ołeksij Reznikow, w rozmowie z "Financial Times" stwierdził, że "wyzwolenie grupy wiosek znajdujących się pod rosyjską okupacją w ostatnich tygodniach" było zaledwie zapowiedzią tego, co nastąpi w ramach ukraińskiej kontrofensywy.

Publikacja: 28.06.2023 10:13

Ukraiński żołnierz

Ukraiński żołnierz

Foto: Sztab Generalny armii Ukrainy

arb

Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 490

Reznikow podkreślił, że gdy nadejdzie główne uderzenie wówczas "wszyscy to zobaczą" i "wszyscy zobaczą wszystko".

Minister obrony Ukrainy o kontrofensywie: Nie rzuciliśmy do walki głównych rezerw

Minister Obrony Ukrainy odrzucił jednocześnie doniesienia mediów mówiące o tym, że postępy Ukrainy w ramach kontrofensywy są powolne, choć wcześniej prezydent Ukrainy, Wołodymyr Zełenski, w rozmowie z BBC przyznał, że ukraińska armia napotyka na problemy w czasie kontrofensywy.

Czytaj więcej

Na Ukrainę trafią kolejne pojazdy opancerzone z USA

Reznikow potwierdził, że Ukraina nie rzuciła jeszcze do walki głównych rezerw, w tym większości nowo sformowanych brygad wyposażonych w zachodni sprzęt (takich brygad jest 9 z 12 sformowanych na potrzeby kontrofensywy).

Minister Obrony Ukrainy mówił też, że rebelia Grupy Wagnera obnażyła słabość reżimu Władimira Putina i może wywołać "efekt kuli śniegowej".

Czasem Rosjanie nie raportują swoim przywódcom, że stracili określone terytorium

Ołeksij Reznikow, minister obrony Ukrainy

Jednocześnie Reznikow ostrzegł, by nie pokładać nadziei w kolejnych buntach i rebeliach w Rosji, jeśli chodzi o sukces na polu bitwy, ponieważ na razie nie widać żadnego wpływu rebelii na morale ukraińskich żołnierzy. - Gdy zrobi się gorąco, zobaczymy na ile są odporni - dodał nawiązując do kolejnych działań zaplanowanych przez Ukrainę w ramach kontrofensywy.

- Musimy polegać w kwestii naszego bezpieczeństwa na naszych siłach obronnych, a także na naszych partnerach i dostawach od nich broni - podkreślił minister obrony Ukrainy.

Reznikow przekonywał też, że Rosjanie ponoszą ciężkie straty w czasie działań ofensywnych prowadzonych przez Ukrainę, a "niszczenie (rosyjskich jednostek) jest narzędziem wyzwalania ukraińskiej ziemi".

Jakie terytorium wyzwoliła Ukraina w czasie kontrofensywy?

Ministerstwo Obrony Wielkiej Brytanii szacuje, że Ukraina wyzwoliła w ramach kontrofensywy 300 km2 terytorium, dwa razy tyle, ile oficjalnie deklaruje Ukraina.

Szef resortu obrony w rozmowie z "Financial Times" stwierdził, że ukraińskie siły uzyskują "określone zdobycze", o których Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy nie mówi publicznie, aby uniknąć ujawnienia pozycji jednostek. - Czasem Rosjanie nie raportują swoim przywódcom, że stracili określone terytorium. Boją się raportować to swoim zwierzchnikom - dodał.

Czytaj więcej

"NYT": Ważny rosyjski generał wiedział o planach Jewgienija Prigożyna

Minister obrony Ukrainy oczekuje też jasnego sygnału na szczycie NATO w Wilnie ws. przyszłego członkostwa Ukrainy w NATO. Reznikow przyznał jednocześnie, że nie spodziewa się w czasie gorącej fazy konfliktu podjęcia decyzji w tej sprawie.

- Ukraina jest jedynym krajem na świecie, który ma doświadczenie w powstrzymywaniu Rosjan na polu bitwy i zaczyna ich pokonywać z użyciem broni NATO. Jaki inny argument jest potrzebny, by zaprosić Ukrainę do NATO? - spytał Reznikow.

Reznikow podkreślił, że gdy nadejdzie główne uderzenie wówczas "wszyscy to zobaczą" i "wszyscy zobaczą wszystko".

Minister obrony Ukrainy o kontrofensywie: Nie rzuciliśmy do walki głównych rezerw

Pozostało 94% artykułu
Konflikty zbrojne
Wojna na Bliskim Wschodzie wisi w powietrzu
Konflikty zbrojne
Ukraińcy strzelają do Rosjan amunicją z Indii. Indie nie protestują
Konflikty zbrojne
Eksplodujące radiotelefony Hezbollahu. To był najbardziej krwawy dzień w Libanie od roku
Konflikty zbrojne
Rosja chce mieć drugą armię świata. Czy Putin szykuje się do długiej wojny?
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Konflikty zbrojne
Wybuchające pagery w Libanie. Hezbollah upokorzony i zdruzgotany