Zełenski: Ukraińska elektrownia atomowa jest zakładnikiem Rosji

Wołodymyr Zełenski w czasie spotkania z dyrektorem generalnym Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej powtórzył apel o wycofanie rosyjskich żołnierzy z terenu Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej.

Publikacja: 28.03.2023 04:56

Wołodymyr Zełenski

Wołodymyr Zełenski

Foto: AFP

arb

Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 398

Zełenski, spotkał się 27 marca na terenie hydroelektrowni w Dnieprze z dyrektorem generalnym Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej Rafaelem Grossim. W rozmowie z Grossim Zełenski przekonywał, że nie da się zagwarantować bezpieczeństwa na terenie Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej, dopóki stacjonują tam rosyjscy żołnierze.

Rosjanie zajęli Zaporoską Elektrownię Jądrową, największą elektrownię jądrową w Europie, w pierwszych tygodniach wojny. W kolejnych miesiącach wojny Rosjanie i Ukraińcy nawzajem oskarżali się o ostrzał elektrowni. Ukraina zarzuca Rosji militaryzację obiektu, w którym Rosjanie mieli, zdaniem strony ukraińskiej, przechowywać m.in. sprzęt wojskowy i amunicję.

Czytaj więcej

USA nakładają nowe sankcje na Rosję: potężna siła rażenia

Po nielegalnej aneksji okupowanej części obwodu zaporoskiego przez Rosję Władimir Putin wydał polecenie połączenia Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej z rosyjską siecią energetyczną, co Ukraina określiła mianem kradzieży obiektu.

- Bez natychmiastowego wycofania się rosyjskich żołnierzy i personelu z Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej i przylegających do niej terenów, wszelkie inicjatywy przywrócenia bezpieczeństwa nuklearnego są skazane na niepowodzenie - miał powiedzieć Zełenski w czasie rozmowy z Grossim.

Grossi wielokrotnie apelował o utworzenie strefy bezpieczeństwa wokół Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej, którą ma odwiedzić w tym tygodniu. Dyrektor generalny MAEA próbował mediować między Rosją a Ukrainą w tej sprawie, ale - jak dotąd - nie przyniosło to rezultatów. Rosjanie wykluczają możliwość wycofania swoich żołnierzy z terenu elektrowni argumentując to koniecznością zapewnienia bezpieczeństwa obiektowi. W ubiegłym miesiącu Rosja poinformowała, że jest bliska ukończenia budowy struktur obronnych w rejonie Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej.

W wieczornym wystąpieniu prezydent Ukrainy, Wołodymyr Zełenski, oskarżył Rosję o to, że ta wykorzystuje ukraińskie elektrownie jądrowe do "radioaktywnego szantażu świata".

- Branie elektrowni jądrowej jako zakładnika przez ponad rok jest z pewnością najgorszą rzeczą, jaka kiedykolwiek wydarzyła się w historii europejskiej i światowej energetyki atomowej - ocenił.

Zełenski, spotkał się 27 marca na terenie hydroelektrowni w Dnieprze z dyrektorem generalnym Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej Rafaelem Grossim. W rozmowie z Grossim Zełenski przekonywał, że nie da się zagwarantować bezpieczeństwa na terenie Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej, dopóki stacjonują tam rosyjscy żołnierze.

Rosjanie zajęli Zaporoską Elektrownię Jądrową, największą elektrownię jądrową w Europie, w pierwszych tygodniach wojny. W kolejnych miesiącach wojny Rosjanie i Ukraińcy nawzajem oskarżali się o ostrzał elektrowni. Ukraina zarzuca Rosji militaryzację obiektu, w którym Rosjanie mieli, zdaniem strony ukraińskiej, przechowywać m.in. sprzęt wojskowy i amunicję.

Konflikty zbrojne
Wojna na Bliskim Wschodzie wisi w powietrzu
Konflikty zbrojne
Ukraińcy strzelają do Rosjan amunicją z Indii. Indie nie protestują
Konflikty zbrojne
Eksplodujące radiotelefony Hezbollahu. To był najbardziej krwawy dzień w Libanie od roku
Konflikty zbrojne
Rosja chce mieć drugą armię świata. Czy Putin szykuje się do długiej wojny?
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Konflikty zbrojne
Wybuchające pagery w Libanie. Hezbollah upokorzony i zdruzgotany