Ukraina spodziewa się "ostatecznego uderzenia" Rosji w lutym lub marcu

Ukraina apeluje do Zachodu o przyspieszenie dostaw broni, w związku z przewidywaną dużą ofensywą rosyjskiej armii.

Publikacja: 17.01.2023 04:53

Ukraiński czołg w rejonie Kreminnej, w obwodzie ługańskim

Ukraiński czołg w rejonie Kreminnej, w obwodzie ługańskim

Foto: AFP

arb

Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 328

Sztab Generalny armii Ukrainy informował w poniedziałek, że rosyjska artyleria ostrzelała ok. 25 miast i wiosek wokół Bachmutu i Awdijiwki, dwóch najgorętszych obecnie punktów na froncie wschodnim, na którym Rosjanie próbują osiągnąć kolejne postępy, zmierzając do zajęcia całego terytorium obwodu donieckiego.

Rosjanie ostrzelali też ponad 30 miejscowości w obwodzie charkowskim i sumskim, w pobliżu granicy z Rosją.

Na południu ostrzelany został Chersoń i kilka innych miast.

Czytaj więcej

Wielka Brytania potwierdza, że wyśle Ukrainie szwadron czołgów Challenger 2

- Bardzo ciężkie walki toczą się w dwóch kluczowych sektorach (frontu)... w Bachmucie i Awdijiwce - powiedział ukraiński analityk wojskowy, Ołeh Żdanow, w nagraniu umieszczonym na YouTube. - Wróg stale atakuje, robi to całą dobę. Próbujemy utrzymać nasze pozycje. Rosjanie są aktywni w nocy - bardzo potrzebujemy noktowizorów - dodał.

Prezydent Ukrainy, Wołodymyr Zełenski, w wieczornym wystąpieniu zaapelował do Zachodu o "przyspieszenie decyzji" w zakresie dostaw broni dla Ukrainy.

Pierwsze i najważniejsze pytanie zawsze dotyczy broni, pomocy, która umożliwiłaby nam pokonanie agresora

Ołeksij Daniłow, sekretarz Rady Bezpieczeństwa Ukrainy

Ukraińcy apelują obecnie o jak najszybsze dostawy zachodnich czołgów dla ukraińskiej armii. W poniedziałek Wielka Brytania potwierdziła, że dostarczy 14 czołgów Challenger 2 dla ukraińskiej armii, a także setki pojazdów opancerzonych i zestawy obrony przeciwlotniczej, w ramach kolejnego pakietu pomocy wojskowej.

Rośnie też presja na Niemcy, by te zgodziły się na reeksport czołgów Leopard 2 na Ukrainę przez kraje, które nimi dysponują (w tym Polskę) i by same dostarczyły leopardy ukraińskiej armii.

Ołeksij Daniłow, sekretarz Rady Bezpieczeństwa Ukrainy mówił w poniedziałek o potrzebie przyspieszenia dostaw broni, ponieważ ukraiński rząd spodziewa się, że Rosja "podejmie tzw. ostateczne uderzenie".

Daniłow na antenie ukraińskiej telewizji mówił, że taka duża rosyjska ofensywa może rozpocząć się w rocznicę inwazji, która rozpoczęła się 24 lutego 2022 roku lub w marcu.

- Musimy przygotowywać się na taki obrót zdarzeń każdego dnia. I przygotowujemy się. Pierwsze i najważniejsze pytanie zawsze dotyczy broni, pomocy, która umożliwiłaby nam pokonanie agresora, który najechał nasz kraj - mówił sekretarz Rady Bezpieczeństwa Ukrainy.

Sztab Generalny armii Ukrainy informował w poniedziałek, że rosyjska artyleria ostrzelała ok. 25 miast i wiosek wokół Bachmutu i Awdijiwki, dwóch najgorętszych obecnie punktów na froncie wschodnim, na którym Rosjanie próbują osiągnąć kolejne postępy, zmierzając do zajęcia całego terytorium obwodu donieckiego.

Rosjanie ostrzelali też ponad 30 miejscowości w obwodzie charkowskim i sumskim, w pobliżu granicy z Rosją.

Pozostało 85% artykułu
Konflikty zbrojne
Wojna na Bliskim Wschodzie wisi w powietrzu
Konflikty zbrojne
Ukraińcy strzelają do Rosjan amunicją z Indii. Indie nie protestują
Konflikty zbrojne
Eksplodujące radiotelefony Hezbollahu. To był najbardziej krwawy dzień w Libanie od roku
Konflikty zbrojne
Rosja chce mieć drugą armię świata. Czy Putin szykuje się do długiej wojny?
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Konflikty zbrojne
Wybuchające pagery w Libanie. Hezbollah upokorzony i zdruzgotany