Armia Ukrainy do Białorusi: Jeśli zaatakujecie, zaatakujemy wasze terytorium

Siły Zbrojne Ukrainy opublikowały nagranie z apelem o "niewłączanie się w brudną wojnę Rosji" do mieszkańców Białorusi i sił zbrojnych tego kraju.

Publikacja: 21.10.2022 11:40

Ukraińscy żołnierze

Ukraińscy żołnierze

Foto: AFP

arb

Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 240

O apelu informuje Departament Komunikacji Strategicznej Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy na swoim profilu na Facebooku.

"Siły zbrojne Ukrainy zwracają się do Białorusinów. Od wieków nasze narody były połączone przyjaźnią i dobrymi relacjami sąsiedzkimi, wiele razy w historii walczyliśmy przeciwko wspólnym wrogom, zawsze się wspieraliśmy. Dziś wasi przywódcy przygotowują się do dołączenia do rosyjskiej agresji zbrojnej przeciw Ukrainie, zamierzają wciągnąć Białorusinów w brudną wojnę" - głosi apel.

Ukraińska armia w apelu podkreśla, że Ukraina nie zagraża Białorusi.

"Od 24 lutego terytorium waszego kraju jest wykorzystywane do wystrzeliwania rakiet i uderzeń powietrznych oraz artyleryjskich na terytorium Ukrainy. Atak na Kijów został przeprowadzony przez terytorium Białorusi. Ukraina nie odpowiedziała na tą agresję. Cenimy przyjaźń między naszymi narodami bardziej niż odpowiedź na kryminalne działania waszych przywódców. W swoich przemówieniach Łukaszenko mówi o nieistniejących zagrożeniach militarnych i gotowości do działań prewencyjnych" - głosi apel.

Ukraińska armia ostrzega następnie, że jeśli "białoruska armia wesprze rosyjską agresję, wówczas Ukraina odpowie". "Odpowiemy ostro, tak jak odpowiadamy wszystkim okupantom na terytorium Ukrainy, używając całego arsenału broni, uderzając na obiekty wojskowe na waszym terytorium" - brzmi ostrzeżenie. 

Jednocześnie armia ukraińska podkreśla, że nie chciałaby, aby do tego doszło.

Czytaj więcej

Przerwy w dostawach prądu w obwodzie kijowskim. "Wyłączajcie czajniki"

"Wzywamy wszystkich obywateli Białorusi, aby nie wypełniali rozkazów waszych przywódców o wejściu do wojny przeciw Ukrainie, co byłoby czynem kryminalnym zgodnie z Konstytucją Republiki Białorusi i normami prawa międzynarodowego. Wzywamy byście nie brali na siebie odpowiedzialności za zbrodnie popełniane już przez rosyjską armię na Ukrainie. Wzywamy, abyście nie skazywali na zgubę swoich synów, mężów, ojców, braci, którzy umrą, z powodu ambicji Putina i Łukaszenki oraz lęku przed utratą władzy" - głosi apel. 

Następnie ukraińska armia podkreśla, że "Kreml nie jest wieczny", a "imperia upadają" podczas gdy "ludzie zostają, zwykli ludzie, którzy mogą być przyjaciółmi lub wrogami". "To nie zależy od Łukaszenki czy Putina, ale od każdego z was. Jeśli z jakiegoś powodu przekroczycie ukraińską granicę z bronią w ręku, nie używajcie tej broni. Zatrzymajcie się, opuśćcie lufy i poczekajcie na przedstawicieli Sił Zbrojnych Ukrainy. W takim wypadku nikt nie będzie do was strzelał" - zapewnia armia Ukrainy.

O apelu informuje Departament Komunikacji Strategicznej Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy na swoim profilu na Facebooku.

"Siły zbrojne Ukrainy zwracają się do Białorusinów. Od wieków nasze narody były połączone przyjaźnią i dobrymi relacjami sąsiedzkimi, wiele razy w historii walczyliśmy przeciwko wspólnym wrogom, zawsze się wspieraliśmy. Dziś wasi przywódcy przygotowują się do dołączenia do rosyjskiej agresji zbrojnej przeciw Ukrainie, zamierzają wciągnąć Białorusinów w brudną wojnę" - głosi apel.

Pozostało 84% artykułu
Konflikty zbrojne
Wojna na Bliskim Wschodzie wisi w powietrzu
Konflikty zbrojne
Ukraińcy strzelają do Rosjan amunicją z Indii. Indie nie protestują
Konflikty zbrojne
Eksplodujące radiotelefony Hezbollahu. To był najbardziej krwawy dzień w Libanie od roku
Konflikty zbrojne
Rosja chce mieć drugą armię świata. Czy Putin szykuje się do długiej wojny?
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Konflikty zbrojne
Wybuchające pagery w Libanie. Hezbollah upokorzony i zdruzgotany