Miedwiediew: Jeśli państwo NATO wejdzie na Krym, oznacza to III wojnę światową

Dla nas Krym jest częścią Rosji. I to na zawsze. Każda próba wkroczenia na Krym oznacza wypowiedzenie wojny naszemu krajowi - powiedział wiceprzewodniczący Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej Dmitrij Miedwiediew w wywiadzie dla rosyjskiego tygodnika "Argumienty i fakty".

Publikacja: 28.06.2022 00:55

Dmitrij Miedwiediew

Dmitrij Miedwiediew

Foto: PAP/EPA, MAXIM SHIPENKOV

amk

Miedwiediew powiedział, że przystąpienie Ukrainy do NATO może doprowadzić do trzeciej wojny światowej, jeśli kraj ten następnie spróbuje wkroczyć na Krym.

- Dla nas Krym jest częścią Rosji. I to na zawsze. Każda próba wkroczenia na Krym oznacza wypowiedzenie wojny naszemu krajowi. A jeśli robi to kraj, który jest częścią NATO, jest to konflikt z całym sojuszem.  III wojna światowa. Totalna katastrofa - powiedział Miedwiediew.

Jego zdaniem Ukraina w NATO jest „o rząd wielkości bardziej niebezpieczna” dla Rosji niż Szwecja i Finlandia.

– A to za sprawą tego, o czym wielokrotnie mówił prezydent Władimir Putin. Obecność nierozstrzygniętych sporów terytorialnych, a także inne rozumienie statusu regionów – wyjaśnił.

Miedwiediew dodał, że Rosja nie jest przeciwna wejściu Szwecji i Finlandii do NATO, ale będzie musiała wzmocnić swoje granice.

- W przypadku takiego rozszerzenia NATO długość jego granic lądowych z Rosją wzrośnie ponaddwukrotnie. Będziemy musieli wzmocnić te granice. Niejądrowy status Bałtyku stanie się przeszłością, a zgrupowanie sił lądowych i marynarki wojennej na kierunkach północnych zostanie poważnie zwiększone – powiedział rosyjski polityk.

Czytaj więcej

Miedwiediew pisze o Kaczyńskim i Morawieckim. "Polityczni wyrzutkowie, rusofobi"

Wiceprzewodniczący Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej uważa, że ​​„nikt nie jest tym zachwycony”, w tym „obywatele dwóch krajów kandydujących do NATO.

Miedwiediew mówił też, że wątpi, czy przyszłość Ukrainy jest związana z Unią Europejską.

- Jestem pewien, że naród ukraiński przezwycięży te próby. Wybiorą dla siebie lepszą przyszłość, silnych liderów, sprawiedliwe prawo i udany model gospodarczy - powiedział. - I wcale nie jestem pewien, czy ten model będzie związany z Unią Europejską.

Miedwiediew ocenił też, że szanse wstąpienia Ukrainy do UE są "iluzoryczne".

- Cyniczni Europejczycy mówią o tym wprost, patrząc w oczy ukraińskim przywódcom, szeroko otwarte z zaskoczenia i psychostymulantów – stwierdził.

Czytaj więcej

Miedwiediew zapowiada "odcięcie tlenu Litwie"

Miedwiediew powtórzył powszechnie znaną rosyjską narrację, że  Rosja walczy „nie przeciwko narodowi ukraińskiemu, ale przeciwko obrzydliwym nazistom, grupom ekstremistycznym, znanym bandytom i zagranicznym najemnikom, którzy do nich dołączyli”.

- I nie można nie odczuwać głębokiego szacunku dla narodu ukraińskiego. Obywateli Rosji łączy z nimi najbliższa więź - historyczna, kulturowa  – powiedział wiceprzewodniczący Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej.

Miedwiediew powiedział, że przystąpienie Ukrainy do NATO może doprowadzić do trzeciej wojny światowej, jeśli kraj ten następnie spróbuje wkroczyć na Krym.

- Dla nas Krym jest częścią Rosji. I to na zawsze. Każda próba wkroczenia na Krym oznacza wypowiedzenie wojny naszemu krajowi. A jeśli robi to kraj, który jest częścią NATO, jest to konflikt z całym sojuszem.  III wojna światowa. Totalna katastrofa - powiedział Miedwiediew.

Pozostało 84% artykułu
Konflikty zbrojne
Wojna na Bliskim Wschodzie wisi w powietrzu
Konflikty zbrojne
Ukraińcy strzelają do Rosjan amunicją z Indii. Indie nie protestują
Konflikty zbrojne
Eksplodujące radiotelefony Hezbollahu. To był najbardziej krwawy dzień w Libanie od roku
Konflikty zbrojne
Rosja chce mieć drugą armię świata. Czy Putin szykuje się do długiej wojny?
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Konflikty zbrojne
Wybuchające pagery w Libanie. Hezbollah upokorzony i zdruzgotany