Somalijska agencja rządowa, zajmująca się walką ze skutkami klęsk żywiołowych (SOMDA) podała, że ponad 300 tys. Somalijczyków musiało uciekać ze swoich domów w związku z powodzią, która nawiedziła kraj po najgorszej od 40 lat suszy.
Somalia: Woda uwięziła 2 400 osób w jednym z miast
Do powodzi doszło po tym, jak gwałtowne deszcze nawiedziły całą Afrykę wschodnią.
- To, co się dziś dzieje, to najgorsza (powódź) od dekad. Jest gorzej nawet niż w czasie powodzi z 1997 roku - powiedział Hassan Isse, dyrektor zarządzający agencji SOMDA.
Władze Somalii spodziewają się, że zarówno liczba ofiar powodzi, jak i liczba osób, które w wyniku klęski żywiołowej opuściły swoje domy, jeszcze wzrośnie. Wiele osób ma być uwięzionych w domach przez wodę.