Osiem sekund uwagi
– Osoby z pokolenia Z, które za kilka lat będą stanowić największą grupę, są w stanie skoncentrować się na reklamach i produktach przez maksymalnie osiem sekund. W tym czasie podejmują decyzję, czy coś jest warte ich uwagi i jeśli zdecydują się na zakup – chcą go dokonać jak najszybciej – mówi Norbert Mazur, kierownik rozwoju biznesu aBooster, firmy wspierającej twórców aplikacji. – Odpowiedzią e-commerce jest tzw. quick buy – klient ma zapamiętane w aplikacji preferowane metody dostawy i płatności, więc od zakupu dzieli go tylko jedno „tapnięcie”. To znacznie przyspiesza cały proces, a co za tym idzie – zwiększa prawdopodobieństwo sprzedaży – dodaje.
Rynek idzie w tym kierunku. – Klienci oczekują szybkiej dostawy, w 2020 roku, jako pierwsza firma z branży, wprowadziliśmy usługę CCC Express. Aby z niej skorzystać, wystarczy wybrać opcję „dostawa tego samego dnia”. Wtedy kurier dostarczy produkty nawet w 90 minut od momentu złożenia zamówienia – podaje biuro prasowe CCC. – Przesyłki są realizowane bezpośrednio ze sklepów stacjonarnych. Obecnie usługa dostępna jest już w 37 miastach w Polsce – dodaje.
– Wygoda dostawy to obok ceny i wyboru priorytet strategii. Dlatego inwestujemy we własne usługi logistyczne One, czyli kurierzy, automaty i usługa fullfilmentu dla sprzedających. Nasze automaty One Box jako jedyne na rynku oferują dostawy tego samego dnia między 11 wielkimi miastami – podkreśla Marcin Gruszka, rzecznik Allegro.
„Rozpieszczeni” klienci
Sektor powinien nadal się rozwijać. – Branża wymaga inwestycji – optymalizacji obsługi, np. automatyzacji na wszystkich etapach logistyki, od pakowania po zastosowanie robotów dostawczych, ale także analityki co do potrzeb konsumentów – mówi Marcin Szczur, szef sprzedaży w Blue Media, operatorze usług finansowych. – Choćby z tego powodu tylko część graczy z sektora handlu będzie inwestować w ten kanał – dodaje.
– W pandemii klienci zostali bardzo „rozpieszczeni cyfrowo”. Teraz oczekują oni możliwości spełnienia każdej potrzeby zakupowej online – szybko i bezproblemowo, z dostawą w ciągu 24 godzin, a najlepiej jeszcze tego samego dnia – mówi Paweł Szukalski, członek zarządu Comperia.pl, odpowiedzialny m.in. za rozwój usług dla e-commerce. – Teraz i inni decydują się na takie rozwiązania – pojawiają się one między innymi w branży odzieżowej i sieciach RTV/AGD – dodaje.
Katarzyna Iwanich, prezes Insightland z grupy Hexe Capital
Quick commerce ma duży potencjał, choć w Polsce, w porównaniu z Europą Zachodnią, ta gałąź handlu jest w fazie rozwoju. Nad Wisłą to dostawy następnego dnia są dominującym modelem. Z usługi q-commerce zdecydowanie chętniej korzystają mieszkańcy średnich i dużych aglomeracji. Tu czas dostawy jest najszybszy, a w q-commerce to czynnik kluczowy. Klienci są w stanie zapłacić więcej za natychmiastową dostawę. Dotychczas kategoriami produktowymi cieszącymi się największym zainteresowaniem wśród dostawców oferujących taką dostawę była żywność oraz higieniczne artykuły dziecięce. Można wnioskować, że odbiorcami tej usługi są osoby niemające czasu na zakupy, prowadzące intensywny tryb życia.