Szefowa Banku Rosji traci cierpliwość, mówi o największym przegrzaniu gospodarki

Rosja znajduje się w stanie cyklicznego przegrzania gospodarki, a jego skala jest największa od 16 lat - stwierdziła Elwira Nabiullina kierująca rosyjskim bankiem centralnym. Przyznała, że zwiększa się dziura między spadającą podażą, a rosnącym popytem. Nie wskazała wprost, że to skutki wojny Putina, ale zapowiedziała, że żadnych obniżek stóp już w tym roku nie będzie.

Publikacja: 26.07.2024 17:53

Szefowa Banku Rosji traci cierpliwość, mówi o największym przegrzaniu gospodarki

Foto: Reuters

„Od dziesięciu lat realizacji celu inflacyjnego jest to pierwszy przypadek cyklicznego przegrzania, kiedy potrzebny jest długi okres wysokich stóp, aby schłodzić popyt” – stwierdziła szefowa rosyjskiego banku centralnego.

Szczytowe wartości głównej stopy procentowej w latach 2014 i 2022 (zajęcie Krymu, agresja na Ukrainę - red.) okazały się krótkotrwałe. Wiązały się bowiem z „ryzykami dla stabilności finansowej, szokami zewnętrznymi”, w efekcie czego spadł popyt – zauważyła Nabiullina.

„Obecnie wysoki poziom stawek jest odpowiedzią na przegrzanie popytu, mimo że wszystkie inne czynniki popytowe pracują na jego powiększenie I to jest zasadnicza różnica” – wyjaśnił szefowa banku centralnego podczas piątkowej konferencji prasowej (cytat za gazetą RBK).

Celem jest mniejsza luka miedzy podażą a popytem

Dodała, że ​​zrozumienie długości okresu utrzymywania wysokich stóp „uformowało się dopiero w ostatnich miesiącach”, a zaktualizowana prognoza regulatora nie zakłada ich obniżki w 2024 roku. Nabiullina dała więc jasny sygnał Kremlowi, że nie maj co liczyć (i naciskać) w tym roku na dalszą obniżkę bazowej stopy procentowej.

Elwira Nabiullina nie ukrywała także, że skala przegrzania rosyjskiej gospodarki osiągnęła maksimum od 16 lat. I że występuje ogromna luka między rosnącym popytem a spadającą podażą (w wyniku sankcji oraz przestawienia gospodarki na produkcję zbrojeniową, będących konsekwencją rosyjskiej agresji na Ukrainę - red).

„Nasza polityka pieniężna ma na celu zmniejszenie luki podażowej i przejście gospodarki do zrównoważonego tempa wzrostu” – podsumowała.

Na posiedzeniu 26 lipca rada dyrektorów Banku Rosji po raz pierwszy od siedmiu miesięcy podwyższyła bazową stopę procentową z 16 do 18 proc. Według prognozy regulatora do końca roku będzie ona kształtować się w przedziale 18–19,4 proc., przy inflacji na poziomie 6,5–7 proc. (tj. znacząco wyższej od celu 4 proc.). Wśród przyczyn tej decyzji znalazło się m.in. przyspieszenie inflacji i znaczny wzrost popytu krajowego.

Nabiullina po raz pierwszy wspomniała o ryzyku przegrzania gospodarczego latem 2023 r.

„Od dziesięciu lat realizacji celu inflacyjnego jest to pierwszy przypadek cyklicznego przegrzania, kiedy potrzebny jest długi okres wysokich stóp, aby schłodzić popyt” – stwierdziła szefowa rosyjskiego banku centralnego.

Szczytowe wartości głównej stopy procentowej w latach 2014 i 2022 (zajęcie Krymu, agresja na Ukrainę - red.) okazały się krótkotrwałe. Wiązały się bowiem z „ryzykami dla stabilności finansowej, szokami zewnętrznymi”, w efekcie czego spadł popyt – zauważyła Nabiullina.

Gospodarka
Największy kryzys wizerunkowy w historii MFW. Jednak będzie powrót do Rosji
Gospodarka
Odbudowa po powodzi uderzy w inne inwestycje?
Gospodarka
Polska właśnie dostała lek na kaca po stracie fabryki Intela
Gospodarka
Viktor Orban „przejechał” się na elektrykach. Gospodarka już cierpi
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Gospodarka
MFW odwołuje misję do Rosji. To nie były „problemy techniczne”