WIG20 zyskał w czwartek 0,3 proc., a WIG 0,4 proc. Obydwa indeksy zaliczyły jednak także przejściowe spadki. Pierwszy z nich tracił maksymalnie 0,4 proc., a drugi 0,2 proc. Brak zdecydowania widoczny był również na innych europejskich parkietach. Kolor zielony przeplatał się z czerwienią m. in. we Francji i Wielkiej Brytanii. Angielski FTSE250 rano minimalnie spadał, by na koniec sesji wyjść na 0,2-proc. plus. Francuski CAC40 rano tracił natomiast 0,4 proc., a dzień zamknął 0,2-proc. zwyżką.

Inwestorzy czekają na informacje z rozpoczętego w czwartek dwudniowego szczytu Unii Europejskiej. Eksperci nie spodziewają się, by miał on przynieść jakikolwiek przełom – w jego trakcie nie zapadną raczej żadne konkretne decyzje w sprawie Hiszpanii i Grecji czy utworzenia unii bankowej. Dlatego czwartek upłynął pod hasłem napływających na rynki danych makroekonomicznych, w wypadku których można mówić zarówno o pozytywnych, jak i negatywnych niespodziankach. W nocy ze środy na czwartek opublikowane zostały szacunki z Chin. Zgodnie z oczekiwaniami PKB tego kraju wzrósł w III kwartale o 7,4 proc. w ujęciu rok do roku. Lepsze od oczekiwań okazały się natomiast dane dotyczące sprzedaży detalicznej i produkcji przemysłowej. Sprzedaż wzrosła o 14,2 proc. w porównaniu z tym samym okresem 2011 r. (oczekiwano zwyżki o 13,3 proc.). Produkcja zwiększyła się natomiast o 9,2 proc., wobec oczekiwanego wzrostu o 9 proc. Pozytywnie zaskoczył też obrazujący koniunkturę indeks Fed z Filadelfii. W październiku wyniósł on 5,7 wobec minus 1,9 przed miesiącem (oczekiwano jego zwyżki do 1), co oznacza powrót na ścieżkę wzrostu. Rozczarowały za to tygodniowe dane z amerykańskiego rynku pracy. Liczba wniosków o zasiłek dla bezrobotnych sięgnęła w USA 388 tys., wobec oczekiwań na poziomie 362 tys.

W gronie największych i najbardziej płynnych spółek z warszawskiego parkietu w czwartek najlepiej poradził sobie Kernel Holding, którego kurs wzrósł o 2,7 proc. Drugi dzień z rzędu spadały notowania Telekomunikacji Polska, która rozczarowała szacunkowymi wynikami za III kwartał oraz informacją, że z zysku za 2012 r. będzie chciała wypłacić nie 1,5 zł dywidendy na akcję, lecz 1 zł. Na szerokim rynku przez cały dzień pozytywnie wyróżniały się papiery spółki EKO Holding. Najmocniej przecenione zostały natomiast akcje Alterco, które w środę wieczorem poinformowało, że kolejny obligatariusz zażądał od niego przedterminowego wykupu obligacji. Wcześniej papiery tej firmy były jednak liderem warszawskiej giełdy. Od minimum zanotowanego 4 października do środy notowania poszybowały o 450 proc.