W wyniku połączenia działalności obu tych firm powstanie największy dostawca usług płatnej telewizji na świecie, koncern obsługujący 26 mln klientów. Federalna Komisja Łączności (FCC) zgodziła się na transakcję warunkowo. Jak podawały już wcześniej amerykańskie media, wymagania urzędników dotyczą przede wszystkim zapewnienia równego traktowania konkurencyjnym serwisom z internetowym wideo (lobbował za tym podobno Netflix) oraz rozwijanie sieci dostępu do szybkiego Internetu m.in. w szkołach. Wcześniej w ubiegłym tygodniu plany AT&T i DirecTV zaakceptował Departament Sprawiedliwości.
Plany fuzji ogłoszono jeszcze w maju ubiegłego roku. Urzędnicy drobiazgowo analizowali potencjalne skutki fuzji, w tym samym czasie przyglądając się planowanej fuzji Comcastu i TWC, którą ostatecznie uniemożliwili, jako zagrażającą konkurencji na rynku. O TWC ubiega się teraz Charter Communications.