Na początku ubiegłego roku telekomunikacyjno-telewizyjny gigant Comcast podał, że przejmuje za 45 mld dol. sieć kablową Time Warner Cable. Comcast, ma 22 mln amerykańskich klientów swoich usług wideo, telefonicznych oraz dostępu do Internetu. Time Warner Cable ma w USA 15 mln klientów płatnej telewizji. Fuzja tych dwóch gigantów spowodowałaby, że na rynku powstałby konglomerat dostarczający płatną telewizję do 30 proc. wszystkich użytkowników. Analiza urzędników z Federalnej Komisji Komunikacyjnej (FCC) badających czy fuzja nie naruszyłaby konkurencji na rynku wykazała też, że po połączeniu Comcastu i Time Warner Cable nowa firma zagarnęłaby od 35 do 50 proc. wszystkich klientów wykupujących dostęp do szerokopasmowego Internetu. Jak podaje Variety, dlatego optowały przeciwko niej na amerykańskim rynku Netflix, Discovery oraz Dish Network.
Zdaniem informatorów "The New York Times"i Variety.com, w środę doszło do spotkania przedstawicieli Departamentu Sprawiedliwości i FCC z Comcastem. I to właśnie po tym spotkaniu na Wall Street panuje przekonanie, że z gigantycznej transakcji jednak nic nie będzie.
Wciąż możliwe jest natomiast przejęcie DirecTV przez AT&T warte 67 mld dol. AT&T to operator telekomunikacyjny i dostawca Internetu. DirecTV jest natomiast największą siecią satelitarną w USA. Łącznie ma już prawie 38 mln abonentów (z czego ponad 20 mln w USA). Sprawę tej fuzji FCC jeszcze analizuje.