Strony wynegocjowały już warunki. Telekomunikacyjny koncern AT&T – o ile uzyska jeszcze zgodę organów antymonopolowych – kupi właściciela m.in. kanału filmowego HBO, telewizji informacyjnej CNN, a także stacji TNT i Cartoon Network. Do koncernu Time Warner należy także znane hollywoodzkie studio filmowe Warner Bros oraz wydawca komiksów z Batmanem i Supermanem, czyli DC Comics.
Już wcześniej w tym roku spekulowano, że chrapkę na grupę Time Warner ma technologiczny gigant – Apple. Do transakcji ostatecznie nie doszło. Dwa lata temu Jeff Bewkes, szef Time Warner, odrzucił również wartą 80 mld dol. ofertę studia 21th Century Fox (związanego z magnatem medialnym Rupertem Murdochem). Dopiero 85,4 mld dol. położonych na stół przez AT&T przekonało Bewkesa.
AT&T jest drugim co do wielkości amerykańskim operatorem sieci komórkowej z ponad 140 mln abonentów w Ameryce Północnej. Akwizycja ma być kolejnym krokiem w ekspansji operatora w branży medialnej. Wcześniej koncern przejął dostawcę telewizji satelitarnej DirecTV, która ma 25 mln abonentów w USA.
Randall Stephenson, szef AT&T, tłumaczy, że jeśli dojdzie do fuzji, nastąpi połączenie dwóch komplementarnych sił. – To świeże podejście do tego, jak przemysł medialny i telekomunikacyjny mogą oddziaływać na konsumentów, twórców kontentu, dystrybutorów i reklamodawców – podkreśla Stephenson.
Zdaniem analityków zmęczony wojnami cenowymi na rynku telekomunikacyjnym AT&T szuka nowych źródeł wzrostu. Część obserwatorów sądzi jednak, że fuzja wcale nie jest przesądzona, bo może ją zablokować Departament Sprawiedliwości USA, uznając za naruszenie zasad konkurencji i dążenie do monopolu.