Dobra osobiste: Tatar za 150 tys. zł czyli bloger Piotr Ogiński z Kocham Gotować kontra Sokołów

Na popularnym serwisie internetowym blogera i miłośnika gotowania Piotra Ogińskiego umieszczony został film konfrontujący tatar sprzedawany przez spółkę Sokołów z tradycyjną potrawą przyrządzoną w domu.

Publikacja: 23.08.2013 12:30

Producent skrytykowanego w Internecie tatara wystąpił z pozwem przeciw blogerowi o naruszenie dóbr o

Producent skrytykowanego w Internecie tatara wystąpił z pozwem przeciw blogerowi o naruszenie dóbr osobistych.

Foto: Fotorzepa, MAGDA STAROWIEYSKA MAGDA STAROWIEYSKA

Film wytykający niedoskonałość produktu z Sokołowa zyskał rozgłos za sprawą Internetu. Zanim jednak został opublikowany na YouTube twórca programu twierdzi, że informował firmę Sokołów o przeprowadzeniu testu i jego wynikach. Mimo kilkumiesięcznej zapowiedzi wpisu firma nie ustosunkowała się  do testu kanału Kocham Gotować.

Film, na którym testowany jest tatar z Sokołowa zapoczątkował fale negatywnych komentarzy internautów o wyrobach spółki.



Wysyp negatywnych komentarzy w stronę producenta tatara od wdzięcznych konsumentów zadecydował  wytoczeniu pozwu Ogińskiemu o naruszenie dóbr osobistych Sokołów S.A. w publikowanych filmach.

Sokołów w pozwie zażądał zakazu rozpowszechniania i publikowania pozwanemu produktów Sokołów S. A. oraz zablokowanie internautom dostępu do tych filmów. Ponadto powód wniósł o zasądzenie od pozwanego kwoty 150 tys. zł na rzecz fundacji Anny Dymnej „mimo wszystko".

Powód wyjaśnia, że po raz pierwszy wstąpił na drogę sądową w przypadku krytyki swoich produktów.  To fakt komercyjnego wykorzystywania Internetu do popularyzacji kanału kulinarnego przez Piotra Ogińskiego i wprowadzanie konsumentów w błąd, naruszenie renomy firmy za sprawą podważania jakości jej produktów  zadecydował o wytoczeniu pozwu.

Sokołów wniósł o zasądzenie od Kocham Gotować kwoty 150 tys. zł na rzecz fundacji Anny Dymnej „mimo wszystko".

Producent tatara decyzją sądu na posiedzeniu niejawnym uzyskał postanowienie o zabezpieczeniu roszczeń. Kanał kulinarny został zobowiązany do natychmiastowego usunięcia filmów, w których ocenia produkty z Sokołowa.

W publikacjach Ogińskiego na kanale YouTube nie znajdziemy już filmów przedstawiających wyroby z Sokołowa, choć filmy są nadal ogólnodostępne na innych kanałach.

Rozprawa sądowa została wyznaczona na 18 wrzesień w Gliwicach.

Film wytykający niedoskonałość produktu z Sokołowa zyskał rozgłos za sprawą Internetu. Zanim jednak został opublikowany na YouTube twórca programu twierdzi, że informował firmę Sokołów o przeprowadzeniu testu i jego wynikach. Mimo kilkumiesięcznej zapowiedzi wpisu firma nie ustosunkowała się  do testu kanału Kocham Gotować.

Film, na którym testowany jest tatar z Sokołowa zapoczątkował fale negatywnych komentarzy internautów o wyrobach spółki.

Sądy i trybunały
Po co psuć świeżą krew, czyli ostatni tegoroczni absolwenci KSSiP wciąż na lodzie
Nieruchomości
Uchwała wspólnoty musi mieć poparcie większości. Ważne rozstrzygnięcie SN
Edukacja i wychowanie
Ferie zimowe 2025 później niż zazwyczaj. Oto terminy dla wszystkich województw
Praca, Emerytury i renty
Ile trzeba zarabiać, żeby na konto trafiło 5000 zł
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Prawo karne
Śmierć nastolatek w escape roomie. Jest wyrok