Sąd nakazał prokuraturze zająć się wyciekiem z Pandabuy

Sąd Rejonowy dla Warszawy-Śródmieścia uznał, że prokuratura musi zająć się sprawą zawiadomienia Prezesa UODO dotyczącego podejrzenia popełnienia przestępstwa przez sprawców publikacji danych polskich klientów platformy sprzedażowej pandabuy.com.

Publikacja: 30.10.2024 15:21

Sąd nakazał prokuraturze zająć się wyciekiem z Pandabuy

Foto: Adobe Stock

dgk

Powstała w Chinach Pandabuy to witryna pośrednicząca w zakupach online na dużych platformach w Państwie Środka. Oferuje szeroki asortyment produktów w konkurencyjnych cenach:  elektronikę, odzież, obuwie, artykuły gospodarstwa domowego, zabawki, a nawet produkty spożywcze. Znana jest z tego, że za jej pośrednictwem można się zaopatrzyć w podróbki znanych światowych marek odzieżowych.

Pod koniec marca 2024 roku dane polskich klientów (m.in. imiona, nazwiska oraz adresy dostaw) wyciekły ze sklepu Pandaby.com i zostały opublikowane w internecie na interaktywnej mapie Polski. Wówczas Prezes UODO zawiadomił Prokuraturę Rejonową Warszawa Śródmieście-Północ  o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez twórców serwisów: lista-drillowcow.pl, lista drillowcow.club i lista-drillowcow.xyz, na których opublikowane zostały dane klientów chińskiego sklepu. Prezes UODO wskazał, że publikacja tych danych nastąpiła bez podstawy prawnej, więc twórcy tych serwisów naruszyli art. 107 ust. 1 ustawy o ochronie danych osobowych. Wskazuje on, że „kto przetwarza dane osobowe, choć ich przetwarzanie nie jest dopuszczalne albo do ich przetwarzania nie jest uprawniony, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat dwóch.”

Prokuratura odmówiła  jednak wszczęcia dochodzenia w tej sprawie. Prezes UODO złożył zażalenie do sądu na  postanowienie prokuratury. 15 października br. uwzględnił zażalenie i uchylił zaskarżone postanowienie.

- W ocenie Sądu Rejonowego dla Warszawy-Śródmieścia informacje oraz materiały przedstawione przez Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych świadczą o uzasadnionym przypuszczeniu popełniania przestępstwa z art. 107 ust. 1 ustawy o ochronie danych osobowych. Sąd przyznał też, że informacje przedstawione w zawiadomieniu przez PUODO zostały potwierdzone w toku czynności policyjnych. Dlatego w ocenie sądu odmowa wszczęcia postępowania przez prokuraturę nie była uzasadniona – przekazuje UODO.

Czytaj więcej

Skargi na platformę Temu. UOKiK przyznaje, że mogą być słuszne

Powstała w Chinach Pandabuy to witryna pośrednicząca w zakupach online na dużych platformach w Państwie Środka. Oferuje szeroki asortyment produktów w konkurencyjnych cenach:  elektronikę, odzież, obuwie, artykuły gospodarstwa domowego, zabawki, a nawet produkty spożywcze. Znana jest z tego, że za jej pośrednictwem można się zaopatrzyć w podróbki znanych światowych marek odzieżowych.

Pod koniec marca 2024 roku dane polskich klientów (m.in. imiona, nazwiska oraz adresy dostaw) wyciekły ze sklepu Pandaby.com i zostały opublikowane w internecie na interaktywnej mapie Polski. Wówczas Prezes UODO zawiadomił Prokuraturę Rejonową Warszawa Śródmieście-Północ  o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez twórców serwisów: lista-drillowcow.pl, lista drillowcow.club i lista-drillowcow.xyz, na których opublikowane zostały dane klientów chińskiego sklepu. Prezes UODO wskazał, że publikacja tych danych nastąpiła bez podstawy prawnej, więc twórcy tych serwisów naruszyli art. 107 ust. 1 ustawy o ochronie danych osobowych. Wskazuje on, że „kto przetwarza dane osobowe, choć ich przetwarzanie nie jest dopuszczalne albo do ich przetwarzania nie jest uprawniony, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat dwóch.”

Podatki
Skarbówka zażądała 240 tys. zł podatku od odwołanej darowizny. Jest wyrok NSA
Prawo w Polsce
Jest apel do premiera Tuska o usunięcie "pomnika rządów populistycznej władzy"
Edukacja i wychowanie
Ferie zimowe 2025 później niż zazwyczaj. Oto terminy dla wszystkich województw
Praca, Emerytury i renty
Ile trzeba zarabiać, żeby na konto trafiło 5000 zł
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Prawo karne
Rząd zmniejsza liczbę więźniów. Będzie 20 tys. wakatów w celach