Czwartkowa sesja na Wall Street zaczęła się od lekkich zwyżek. S&P 500 rósł o 0,4 proc., a Nasdaq Composite o 0,6 proc. Dzień wcześniej straciły one odpowiednio 1,6 proc. i 2,2 proc. Do ich środowej wyprzedaży mocno przyczyniły się słowa Jerome’a Powella, prezesa Rezerwy Federalnej. – Nie sądzę, by Komitet osiągnął taki poziom pewności, by w marcu ciąć stopy procentowe – stwierdził Powell na konferencji prasowej po posiedzeniu Komitetu Otwartego Rynku (FOMC), na którym zdecydowano o utrzymaniu głównej stopy procentowej w przedziale 5,25–5,5 proc.
Jeszcze w środę wieczorem, tuż przed posiedzeniem FOMC, barometr CME FedWatch wskazywał, że jest 56 proc. szans na to, że Fed obetnie stopy w marcu. W czwartek po południu oceniał on to prawdopodobieństwo już tylko na 35,5 proc. Inwestorzy wyraźnie spodziewają się, że Fed zacznie luzować politykę pieniężną na posiedzeniu zaplanowanym na 1 maja. Szanse na to są oceniane przez CME FedWatch (na podstawie notowań kontraktów) aż na 93 proc.
Czytaj więcej
Amerykańska waluta w czwartek przed południem zyskuje wobec euro i innych walut.
– Sytuacja gospodarcza jest na tyle korzystna, że Fed nie musi się spieszyć z obniżkami i może spokojnie poczekać, by zyskać pewność, że inflacja została opanowana. Czas gra na korzyść decydentów. Cykl podwyżek, w ramach którego od marca 2022 r. stopy wywindowano łącznie o 5 pkt proc., dopiero osiąga największy wpływ na zachowanie konsumentów. Z każdym miesiącem wyczerpują się również nagromadzone w czasie pandemii oszczędności, które w minionych kwartałach były istotnym elementem stojącym za wysoką dynamiką wydatków gospodarstw domowych – uważa Bartosz Sawicki, analityk Cinkciarz.pl.
Czynnikiem, który mógłby jednak skłonić Fed do wcześniejszego luzowania polityki pieniężnej, mógłby jednak być ewentualny kryzys wśród banków regionalnych. Niepokój inwestorów wywołało środowe tąpnięcie o 38 proc. akcji New York Community Bancorp. Ten bank wystraszył rynek, podnosząc rezerwy na złe długi do 552 mln USD. W zeszłym roku przejął on część obecnego Signature Banku, a obecnie ponosi straty na aktywach związanych z nieruchomościami komercyjnymi. Problemy z amerykańskimi aktywami tego typu doprowadziły również do czwartkowej wyprzedaży akcji japońskiego Aozora Banku. Stracił on w ciągu sesji 21,5 proc.