Stan Posiadania Skarbu Państwa
Kto co nadzoruje
Według rządowych wykazów na koniec czerwca bieżącego roku Skarb Państwa posiada udziały w 421 spółkach. Część z tych spółek nie prowadzi działalności lub jest w likwidacji czy upadłości – to 75 podmiotów (np. Stocznia Gdynia). Firm aktywnych jest 346, z czego w 35 państwo ma nikłe udziały poniżej 1 proc., a w 133 posiada 100 proc. udziałów.
Nadzór na spółkami z udziałem SP sprawują różne rządowe instytucje, przy czym najwięcej pod swoją kontrolą ma minister aktywów państwowych – 138. Wszystkie media publiczne podlegają resortowi kultury, kilka stadnin koni – Krajowemu Ośrodkowi Wsparcia Rolnictwa, a kilka stref ekonomicznych – resortowi rozwoju. Prezes Rady Ministrów kontroluje tylko trzy spółki – to Electromobility Poland, Polski Fundusz Rozwoju i Agencja Rozwoju Przemysłu (która z kolei sama nadzoruje 78 firm). ∑
Upolitycznienie spółek państwowych
Jednocześnie to w tych spółkach przejawy upolitycznienia są chyba najbardziej zauważalne. Ostatnie głośne przykłady to choćby manipulowanie, zdaniem ekspertów, cenami paliw detalicznych, czyli utrzymywanie ich na poziomach nieodpowiadających warunkom rynkowym. Albo zaangażowanie się kilku dużych koncernów w kampanię referendalną w imieniu rządu.
Prezesi i członkowie zarządów tych spółek (zresztą pozostałych podmiotów państwowych też) zwykle odnajdują się w rejestrach wpłat na partie polityczne, przy czym chodzi oczywiście o wpłaty na rzecz PiS. Ciągła zaś karuzela kadrowa w zarządach czy radach nadzorczych rodzi obawy, że wysokie, bardzo dobrze płatne stanowiska (w największych firmach wynagrodzenia dla członków zarządu sięgają 2–3 mln zł rocznie) są traktowane raczej jako synekury dla osób „zaprzyjaźnionych”.
Jak głęboko może sięgnąć miotła kadrowa w przedsiębiorstwach państwowych, jeśli wygra opozycja? Przypomnijmy, że KO zapowiada zwolnienie wszystkich członków zarządów i rad nadzorczych. Nie wiadomo jednak, co ze stanowiskami niższego szczebla, tymczasem za rządów PiS w kilku firmach doszło do wymiany całej kadry na stanowiskach dyrektorskich, kierowniczych i nawet niżej.
Nie będzie reprywatyzacji?
Eksperci Fundacji FOR w raporcie „8 lat PiS: niszczenie gospodarki i praworządności”, wytykają, że od 2016 r. polski rząd zwiększył swój udział w gospodarce poprzez politykę repolonizacji oraz budowę państwowych czempionów. Jak wyliczają, w tym okresie państwo przejęło bezpośrednio lub pośrednio kontrolę nad m.in. aktywami energetycznymi należącymi do francuskich koncernów EDF i Engie, nad Pekao, Polskimi Kolejami Linowymi, Baltoną czy Polską Press. Dodatkowo PiS rozwijało państwowe monopole – w wyniku połączenia Orlenu z Lotosem i PGNiG.
Ciekawe jednak, że z zapowiedzi wyborczych nie wynika, by coś w tej kwestii miało się zmienić. Koalicja Obywatelska w naszym kwestionariuszu na pytanie o możliwą prywatyzację odpowiada „nie”. W uzasadnieniu podaje, że „opowiada się za utrzymaniem kontroli w spółkach kluczowych dla polskiej gospodarki i bezpieczeństwa”. Przy czy nie wiadomo, czy za kluczowe dla tych celów uznaje też banki?