Papier, nie tylko toaletowy, drożeje od dawna. Widać to nie tylko w Polsce. – W Niemczech niektórzy producenci, przez wysokie ceny gazu, musieli nawet zamknąć biznesy. Wysokie ceny są również skutkiem zerwanych w czasie pandemii łańcuchów dostaw i są spowodowane mniejszym importem taniej celulozy z Azji – mówi Katarzyna Grochowska z Hiper-Com Poland.
W trosce o lasy
Już jest mowa o kilkudziesięcioprocentowych podwyżkach, a to niestety nie koniec. Na horyzoncie są bowiem kolejne. Unia Europejska pracuje już nad zakazem sprzedaży produktów powiązanych z wylesianiem. To oznacza, że surowce takie jak drewno (ale nie tylko, bo na przykład również kauczuk, olej palmowy, soja czy kakao) powinny być pozyskiwane wyłącznie w sposób zrównoważony.
– Proponowane przez Unię Europejską przepisy będą pierwszymi tego rodzaju na świecie i mają na celu rozwiązanie problemu wylesiania spowodowanego konsumpcją w UE różnych towarów rolnych, które są głównymi czynnikami powodującymi utratę lasów – mówi Anna Semmerling, ekspertka z zakresu ekonomii i finansów Uniwersytetu WSB Merito. – Tego rodzaju zmiany regulacji oczywiście będą miały konsekwencje dla producentów, a ostatecznie konsumentów – dodaje.
Czytaj więcej
Ze względu na wysoką inflację, ostatnio mocno nasiliło się w handlu zjawisko pomniejszania ilości produktu bez zmiany opakowania i oczywiście ceny. Ten trend będzie przyspieszał, bo producenci są w trudnej sytuacji.