Konkurs na nowe władze Alior Banku, wchodzącego w skład Grupy PZU, został ogłoszony w maju br. W czwartek (1 sierpnia) spółka podała informacje o jego wynikach w bieżącym komunikacie.
Bez „politycznych wrzutek” do zarządu Alior Banku
Z nieoficjalnych informacji „Rzeczpospolitej” wynika, że do konkursu zgłosiło się około 120 kandydatów. Jak słyszymy, Ministerstwo Aktywów Państwowych dało wolną rękę Grupie PZU w wyborze nowego zarządu Aliora. „Oczywiście, pod warunkiem postawienia na najlepszych z możliwych menedżerów o wysokich kompetencjach w bankowości” – mówią nasi rozmówcy. Tym bardziej, że według naszych ustaleń, Alior będzie czekać zmiana: bank ma przejść cyfrową rewolucję, a także postawić na współpracę z innymi spółkami w ramach Grupy PZU, tak aby osiągnąć jak największe synergie w grupie.
Czytaj więcej
Skarbonka prawicy – tak określają dziś media Grupę PZU, opisując wyniki audytu. Bank Pekao wydał 30 mln zł na 18 doradców, brat Zbigniewa Ziobry dostał 4,6 mln zł. Fundacja Alior Bank jest porównywana do Funduszu Sprawiedliwości bis.
Oficjalnie Rada Nadzorcza Alior Banku tak komentuje decyzję o powołaniu nowego zarządu: - Mamy za sobą bardzo profesjonalny i merytoryczny proces rekrutacyjny, w którym pomagał nam światowej renomy doradca, wyspecjalizowany w tzw. „executive search” najwyższej kadry zarządzającej – mówi Jarosław Mastalerz, przewodniczący Rady Nadzorczej Alior Banku, prezes PZU Życie S.A.
- Finalnie pozyskaliśmy w jego wyniku świetnych fachowców, o ugruntowanej pozycji i niekwestionowanych kompetencjach, którzy wniosą do zarządu Alior Banku doświadczenia z 4 międzynarodowych instytucji finansowych. Jestem przekonany, że nowy skład zarządu będzie gwarantem połączenia doświadczenia z zaangażowaniem i innowacyjnością będących częścią DNA „aliorowców” – zaznacza prezes Mastalerz.