Spośród 1 407 osób, których dane przeanalizowali badacze, na utrzymujące się po ozdrowieniu symptomy, takie jak krótki oddech, ból w klatce piersiowej, kaszel i ból w podbrzuszu, uskarżało się 27 procent - czyli 382 osoby.
"Długi COVID" budzi coraz większy niepokój specjalistów ds. ochrony zdrowia w USA. W ubiegłym miesiącu dyrektor Narodowego Instytutu Zdrowia, dr Francis S. Collins ogłosił rozpoczęcie programu, którego celem jest "ustalenie przyczyn i środków przeciwdziałania oraz terapii osób, które zachorowały na COVID-19, ale nie wróciły w pełni do zdrowia po kilku tygodniach od zakażenia.
Badanie, o którym pisze "New York Times", pojawiło się w serwisie MedRxiv i czeka jeszcze na recenzje naukową.
Z ustaleń badaczy wynika, że tzw. długi COVID dotykał przedstawicieli wszystkich grup wiekowych, w tym osób niepełnoletnich. - Z 34 dzieci w badaniu, 11 odczuwało długotrwałe (efekty choroby) - mówi jedna z autorek badania, prof. Melissa Pinto z University of California Irvine.