Wcześniej oczekiwano, że do końca marca firma dostarczy do 27 krajów Unii Europejskiej około 80 milionów dawek - poinformował w rozmowie z agencją urzędnik, zaangażowany w rozmowy z AstraZenecą. Zamiast tego planowane jest teraz dostarczenie ok. 31 milionów dawek, czyli o 61,25 proc. mniej, niż zakładano.
Niepewność dotyczy także drugiego kwartału. Od kwietnia do czerwca AstraZeneca miała przekazać do UE kolejnych 80 milionów dawek, ale obecnie nie jest w stanie zadeklarować rzeczywistej skali dostaw, z powodu „problemów z produkcją”.
W swojej korespondencji z władzami UE firma przekazała, że zmniejszenie skali dostaw jest spowodowane problemami produkcyjnymi w belgijskiej fabryce szczepionek, prowadzonej przez jej partnera - Novasep.
Komisja Europejska podpisała z AstraZenecą umowę na dostawę łącznie 400 milionów dawek szczepionki przeciwko Covid-19.
Szczepionka AstraZeneca nie została jeszcze autoryzowana przez Europejską Agencję Leków. Opinia EMA powinna być wydana do końca stycznia. Jeśli agencja potwierdzi bezpieczeństwo i skuteczność szczepionki, ostateczną zgodę na jej dopuszczenie do obrotu w państwach Wspólnoty podejmie Komisja Europejska.