Chór ćwiczył 11 września przed występem, który miał odbyć się dwa dni później na lokalnym festiwalu, w miasteczku Sallent, w prowincji Barcelona.
13 września, tuż przed występem, u jednego z członków chóru wykryto zakażenie koronawirusem SARS-CoV-2. Wówczas ponad 40 członków chóru zostało poddanych izolacji. Od tego czasu u co najmniej 30 członków chóru wykryto zakażenie koronawirusem.
Chór zapewniał, że zastosował się do wszystkich reguł bezpieczeństwa - po przybyciu do Sallent wszystkim członkom zmierzono temperaturę, członkowie chóru regularnie myli ręce, zachowywano też dystans między członkami chóru, a przez większą część próby wszyscy uczestnicy chóru mieli na twarzy maski.
Jednak w sali, w której odbywała się próba, zamknięte były okna, by uniknąć wlatywania do środka komarów. By obniżyć temperaturę wewnątrz włączono klimatyzację.
Przypadek ten potwierdza, że w sprzyjających okolicznościach koronawirus SARS-CoV-2 może przenosić się drogą powietrzną (aerozolową) - czyli w wyniku wydychania cząsteczek wirusa przez zakażone, nawet bezobjawowo osoby.