Feministki skarżą apteki, które odmawiają wydania pigułki "dzień po"

Toruńska Brygada Feministyczna złożyła skargi do NFZ na apteki, które odmawiają osobom poniżej 18 roku życia sprzedaży pigułki "dzień po", chociaż przystąpiły do programu pilotażowego ułatwiającego dostęp do antykoncepcji awaryjnej.

Publikacja: 13.06.2024 09:40

Feministki skarżą apteki, które odmawiają wydania pigułki "dzień po"

Foto: Adobe stock

Swoją skargę toruńskie feministki opublikowały na  Facebooku. Piszą w niej, że w aptece Puls Uniwersytecka w Toruniu pracownicy powołują się na zarządzenie kierowniczki, która zabroniła im świadczenia usług dla osób poniżej 18 roku życia. Natomiast kierowniczka apteki Medapteka przy ul. Strumykowej odmówiła wydania recepty i sprzedaży antykoncepcji awaryjnej młodszym osobom, argumentując, że osoby między 15 a 18 rokiem życia brakiem nie mają pełnej zdolności do czynności prawnych. 

„W obu aptekach została naruszona umowa z NFZ” — zauważa Toruńska Brygada Feministyczna w skardze. Żąda podjęcia  działań w celu wdrożenia zarządzenia NFZ ws. prawidłowej realizacji usługi farmaceutycznej.

Antykoncepcja awaryjna: decyduje farmaceuta

Program pilotażowy Ministerstwa Zdrowia ruszył w maju i jest dla aptek dobrowolny. Przystąpiło do niego już 776 aptek. Zawarły one z NFZ umowy, w których zobowiązały się realizować program w zakresie „usług farmaceuty dotyczących zdrowia reprodukcyjnego”. Na jego podstawie antykoncepcja awaryjna, czyli tzw. tabletka „dzień po”, ma być dostępna dla osób od 15 roku życia na podstawie recepty farmaceutycznej.  

Zgodnie z założeniami programu, farmaceuta może — po tzw. wywiadzie z pacjentką -  wystawić receptę farmaceutyczną na antykoncepcję awaryjną, która zawiera w swoim składzie octan uliprystalu — składnik hamujący lub opóźniający owulację i dzięki temu nie dopuszczający do zapłodnienia.  Wywiad ma na celu ustalenie, czy wydanie tabletki jest uzasadnione i bezpieczne w konkretnym przypadku. Na podstawie wydanej recepty farmaceutycznej, pacjentka może wykupić tabletkę „dzień po” bez konieczności umawiania wizyty u lekarza.

Minister zdrowia o odmowie wydania pigułki "dzień po"

Przypomnijmy, że minister zdrowia Izabela Leszczyna zapewniła, że farmaceuta, który na swój wniosek został objęty pilotażem programu antykoncepcji awaryjnej, będzie mógł sprzedawać tabletki "dzień po" tylko osobom powyżej 18. roku życia. Zaznaczyła, że pacjentki w wieku 15-18 lat to jedynie 2 proc. kobiet korzystających z tabletki "dzień po".

- Ze względu na te 2 proc. nie pozbawiamy 98 proc. kobiet dostępu do bezpiecznej antykoncepcji awaryjnej. Nikomu nie będziemy łamać kręgosłupów, sumień. Jeśli farmaceuta wejdzie w pilotaż i będzie sprzedawał tabletki tylko osobom powyżej 18. roku życia, a nieletnim uzna po wywiadzie, że nie, nie będziemy stosować żadnych kar.  Zawsze to będzie decyzja farmaceuty — podkreśliła Izabela Leszczyna w rozmowie z rynekzdrowia.pl.

Czytaj więcej

Aptekarz odmówi pigułki "dzień po". Leszczyna: kręgosłupów łamać nie będziemy

Swoją skargę toruńskie feministki opublikowały na  Facebooku. Piszą w niej, że w aptece Puls Uniwersytecka w Toruniu pracownicy powołują się na zarządzenie kierowniczki, która zabroniła im świadczenia usług dla osób poniżej 18 roku życia. Natomiast kierowniczka apteki Medapteka przy ul. Strumykowej odmówiła wydania recepty i sprzedaży antykoncepcji awaryjnej młodszym osobom, argumentując, że osoby między 15 a 18 rokiem życia brakiem nie mają pełnej zdolności do czynności prawnych. 

Pozostało 83% artykułu
Podatki
Skarbówka zażądała 240 tys. zł podatku od odwołanej darowizny. Jest wyrok NSA
Prawo w Polsce
Jest apel do premiera Tuska o usunięcie "pomnika rządów populistycznej władzy"
Edukacja i wychowanie
Ferie zimowe 2025 później niż zazwyczaj. Oto terminy dla wszystkich województw
Praca, Emerytury i renty
Ile trzeba zarabiać, żeby na konto trafiło 5000 zł
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Prawo karne
Rząd zmniejsza liczbę więźniów. Będzie 20 tys. wakatów w celach