Zmarnowane wizyty u lekarzy. Nawet 17 mln "pustych" terminów rocznie

Medycy chcą systemowego rozwiązania problemu nieodwoływanych wizyt u lekarzy, gdy pacjenci nie mogą z nich skorzystać. Narodowy Fundusz Zdrowia szacuje, że rocznie marnuje się nawet 17 mln terminów.

Publikacja: 22.02.2023 12:29

Zmarnowane wizyty u lekarzy. Nawet 17 mln "pustych" terminów rocznie

Foto: Adobe Stock

dgk

Jak informuje serwis rynekzdrowia.pl,  od 1 lipca do 31 grudnia 2022 r. na zabiegi i po porady z zakresu kardiologii w całej Polsce nie stawiło się bez uprzedzenia ponad 145 tys. pacjentów. W poradniach ortopedycznych aż 219 tys. Ponad 53 tys. pacjentów nie odwołało na czas wizyty u onkologa, a ponad 60 tys. - u endokrynologa.

- Gdyby zsumować wszystkie "puste" konsultacje, wyszłyby miliony nieodwołanych terminów - twierdzi NFZ. W 2019 roku Fundusz ujawnił, że zjawisko "pustych" terminów może sięgać nawet 17 mln wizyt rocznie.

Czytaj więcej

Kolejki do lekarza po nowemu - rejestracja ma być scentralizowana

W ubiegłym roku Zachodniopomorskiem nie odbyło się 19,5 tys. wizyt u specjalistów - wylicza Okręgowa Izba Lekarska w Szczecinie. W Warmińsko-Mazurskiem takich przypadków było 44 tysiące. Tylko w przypadku świadczeń kardiologicznych nie odwołało wizyt przez co u specjalistów nie zjawiło się prawie 7,5 tysiąca pacjentów.

Jeszcze gorzej sytuacja wyglądała w Małopolsce. W drugim półroczu 2022 roku najwięcej wizyt nie odwołano w poradniach z zakresu: ortopedii i traumatologii narządu ruchu (23 835 osób), kardiologii (21 223 osób), endokrynologii (7 010 osób) czy onkologii (2 871 osób).

- W przypadku gdy pacjent nie może się stawić na wizytę lekarską lub zabieg planowy w szpitalu ma obowiązek niezwłocznie o tym powiadomić – przypomina w Radiu Olsztyn rzecznik Warmińsko-Mazurskiego Oddziału Wojewódzkiego NFZ Magdalena Mil.

W niektórych regionach lecznice wysyłają sms przypominające o wizycie z prośbą o ewentualnym odwołaniu. Małopolski oddział NFZ wysyła codziennie 50 tys. SMS przypominających o wizycie w tych zakresach, gdzie sprawozdawane są dane pacjentów oczekujących. Ale mimo próśb i apeli, ogromna liczba pacjentów nie informuje o swojej absencji.

Czytaj więcej

Krótkie L4 bez lekarza. Postulat prezesa Naczelnej Rady Lekarskiej

Medycy podkreślają, że sytuacja wymaga pilnych rozwiązań systemowych oraz edukacyjnych.

- Pacjenci, którym zależy na wizycie muszą na nią czekać. Sytuacja jest z roku na rok coraz trudniejsza. Akceptujemy, że są zdarzenia nagłe i niespodziewane, ale są one rzadkością. Ze swojej praktyki wiem, że codziennie od 3 do 8 pacjentów po prostu bez uprzedzenia nie przychodzi - tłumaczy prezes ORL w Szczecinie Michał Bulsa.

- Są sytuacje, kiedy jednego dnia nie zgłasza się do poradni nawet połowa umówionych osób. A czas lekarza jest cenny, nie tylko z finansowego punktu widzenia, ale przede wszystkim w rozumieniu potrzeb społecznych. Zwłaszcza teraz, kiedy jesteśmy w przededniu ogromnych wyzwań kadrowych - podkreśla rzecznik Szpitala Bródnowskiego w Warszawie i dyrektor ds. zarządzania filiami placówki Piotr Gołaszewski.


W związku z tym medycy apelują do pacjentów, aby informowali przychodnię, gdy nie mogą przyjść na umówiony termin. Przekonują, że taka praktyka może znacznie skrócić kolejki do lekarzy specjalistów.

Podkreślają, że sytuacja wymaga pilnych rozwiązań systemowych oraz edukacyjnych.

Jak informuje serwis rynekzdrowia.pl,  od 1 lipca do 31 grudnia 2022 r. na zabiegi i po porady z zakresu kardiologii w całej Polsce nie stawiło się bez uprzedzenia ponad 145 tys. pacjentów. W poradniach ortopedycznych aż 219 tys. Ponad 53 tys. pacjentów nie odwołało na czas wizyty u onkologa, a ponad 60 tys. - u endokrynologa.

- Gdyby zsumować wszystkie "puste" konsultacje, wyszłyby miliony nieodwołanych terminów - twierdzi NFZ. W 2019 roku Fundusz ujawnił, że zjawisko "pustych" terminów może sięgać nawet 17 mln wizyt rocznie.

Pozostało 84% artykułu
Podatki
Skarbówka zażądała 240 tys. zł podatku od odwołanej darowizny. Jest wyrok NSA
Prawo w Polsce
Jest apel do premiera Tuska o usunięcie "pomnika rządów populistycznej władzy"
Edukacja i wychowanie
Ferie zimowe 2025 później niż zazwyczaj. Oto terminy dla wszystkich województw
Praca, Emerytury i renty
Ile trzeba zarabiać, żeby na konto trafiło 5000 zł
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Prawo karne
Rząd zmniejsza liczbę więźniów. Będzie 20 tys. wakatów w celach