Warszawski prokurator Józef G. ma uchylony immunitet. Zdecydowała o tym w środę Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego. Wcześniej nie zgodził się na to sąd dyscyplinarny I instancji.
Sprawa ma swoje korzenie w 2010 r. i, najogólniej mówiąc, chodzi o Smoleńsk. A konkretnie? Prokuratora Józefa G. z Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga chce ścigać Prokuratura Okręgowa w Radomiu. Planuje postawić mu zarzut z artykułu 231 kodeksu karnego, który mówi o niedopełnieniu obowiązków. Za co?
Prokurator G. zajmował się przed laty cywilnym wątkiem dotyczącym organizacji lotu prezydenta Lecha Kaczyńskiego i premiera Donalda Tuska do Smoleńska na uroczystości w Katyniu w 2010 r. Wątek ten został umorzony, bo nie dopatrzono się poważnych uchybień w organizacji lotu. G. stał na czele zespołu prokuratorów, którzy się śledztwem zajmowali. Z tej sprawy wyłączono wątek BOR. Teraz sprawa będzie miała swój ciąg dalszy.
Czytaj też: