Do tragicznego zdarzenia doszło 4 czerwca na terenie 9 Braniewskiej Brygady Kawalerii Pancernej. Tego dnia na ogólnodostępnym parkingu przy jednostce wojskowej przy ul. Sikorskiego 41 w Braniewie ujawniono zwłoki mężczyzny, jak się okazało - żołnierza tej brygady.
„Wszystkie okoliczności zdarzenia wyjaśnia Prokuratura Rejonowa Olsztyn Południe (dział do spraw wojskowych). Bliskim zmarłego żołnierza zapewniono wsparcie i opiekę psychologiczną” – poinformowali „Rzeczpospolitą” przedstawiciele jednostki wojskowej.
Czytaj więcej
Na 14 samobójstw, do których każdego dnia dochodzi w Polsce, aż 12 popełniają mężczyźni, ostatnio coraz młodsi. Mężczyznom trudniej jest mówić o emocjach i problemach, prosić o pomoc i okazywać słabość.
- Dochodzenie prowadzi prokuratura. To nie odbywało się w toku wykonywania czynności służbowych, nie było to na służbie, ani podczas ćwiczeń. Do takich zdarzeń w dwustutysięcznej armii dochodzi tak jak w każdej grupie zawodowej — mówił pytany o sprawę wicepremier i minister obrony narodowej.
Żołnierz targnął się na swoje życie
Z informacji, które otrzymaliśmy z Prokuratury Okręgowej w Olsztynie wynika, że nadzór nad śledztwem ma Dział do Spraw Wojskowych. Dotyczy ono „doprowadzenia namową lub poprzez udzielenie pomocy do targnięcia się na swoje życie przez Mariusza M., lat 44, tj. o czyn z art. 151 kk.” Jak nas poinformował rzecznik prokuratury Daniel Brodowski z dokonanych w sprawie ustaleń wynika, iż do popełnienia czynu nie doszło przy użyciu broni palnej.