W czwartek minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak na lotnisku Warszawa-Babice spotkał się z żołnierzami 37. Dywizjonu Rakietowego Obrony Powietrznej, rozpoczynającymi pełnienie dyżuru na elementach systemu Patriot w ramach procesu wzmacniania Systemu Obrony Powietrznej RP.
- Uczestniczymy w wydarzeniu historycznym, przełomowym wydarzeniu - powiedział w oświadczeniu dla mediów minister. - Oto po raz pierwszy w historii Warszawa otrzymuje obronę przeciwrakietową - podkreślił.
Czytaj więcej
W porcie w Abchazji, separatystycznym terytorium należącym formalnie do Gruzji, Rosja ma zamiar stworzyć bazę marynarki wojennej. Odpowiednia umowa miała zostać już podpisana.
System Patriot ma bronić Warszawy od 6 października
- Przywróciłem obronę przeciwlotniczą po długoletniej przerwie, ale obrona przeciwrakietowa jest po raz pierwszy w historii, z wykorzystaniem bardzo nowoczesnego sprzętu, sądzę, że najnowocześniejszego sprzętu na świecie, a więc systemu Patriot - mówił szef MON.
Mariusz Błaszczak zapowiedział, że żołnierze zaczną pełnić dyżury od piątku 6 października. - Jest to nasz wspólny wielki sukces. Dziękuję oficerom za świetną pracę, za to, że w krótkim czasie - bo ten czas początkowo był określany na dużo dłuższy - doszliśmy do tego, że system Patriot został włączony w obronę przeciwlotniczą i przeciwrakietową Rzeczypospolitej Polskiej - dodał.