Manowska obawia się wariantu tureckiego. "Stoimy na skraju przepaści"

Pierwsza Prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Manowska w wywiadzie dla portalu Onet.pl przyznała, że obawia się "wariantu tureckiego".

Publikacja: 02.02.2024 08:47

prof. Małgorzata Manowska

prof. Małgorzata Manowska

Foto: materiały prasowe

mat

Pierwsza Prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Manowska została zapytana przez dziennikarza Onetu Andrzeja Gajcego, czy tzw. wariant turecki, czyli usunięcie jej z urzędu przez nowy rząd może stać się realnym scenariuszem. - Do pewnego momentu traktowałam to bardziej jako taki żart zaprawiony goryczą, ale teraz realnie boję się takiego rozwoju wypadków — przyznała Manowska, wskazując na słowa premiera Donalda Tuska. - Premier tego kraju powiedział, że jego rząd będzie stosować prawo tak, jak on je rozumie. No to ja jako obywatel tego kraju i pierwszy prezes Sądu Najwyższego, mam prawo się jednak bać - stwierdziła I Prezes SN.

Przywołała również wydarzenia w Prokuraturze Krajowej i mediach publicznych. - Po prostu boję się tego ordynarnego łamania zasady legalizmu, bo nawet jeżeli coś źle funkcjonuje, to naprawdę nie możemy uważać, że każdy z nas jest stojącym ponad prawem Cezarem - dodała Manowska.

Zaznaczyła, że nie chodzi tylko o premiera. - Mówię o sędziach, ministrze sprawiedliwości czy o marszałku Sejmu, który uważa, że ma prawo decydować, która izba Sądu Najwyższego i jaki skład ma orzekać. Oczywiście obecne przepisy wymagają zmiany, ale politycy nie są od tego, żeby dyktować wszystkim, co jest słuszne i co jest literą prawa. Od tego są sędziowie, którzy powinni stosować, a nie tworzyć prawo - podkreśliła I Prezes SN.

Manowska: Przyjdzie ktoś trzeci z boku i nas pogodzi?

W wywiadzie Małgorzata Manowska odniosła się też do obecnego chaosu prawnego w Polsce. Jej zdaniem "stoimy na skraju przepaści". - Naprawdę z dużą grozą patrzę na to, co może się zadziać w przyszłości. Czy my, Polacy, tak jak to się już działo w dalszej i bliższej przeszłości, czekamy na to, aż przyjdzie ktoś trzeci z boku i nas pogodzi? Można powiedzieć, że mobilizujemy się i zaczynamy wspólnie działać dopiero w obliczu zagrożenia - stwierdziła.

Dopytywana przyznała, iż widzi analogie do czasów, kiedy Polska na 123 lata zniknęła z mapy Europy. - Zawsze w naszej historii, gdy się Polacy ostro kłócili, to potem czekało nas jako naród coś tragicznego. I tego naprawdę się obawiam. Tę sytuację oceniam także w kontekście zaostrzenia się różnych konfliktów na świecie - powiedziała Manowska.

Czytaj więcej

Prof. Małgorzata Manowska: Polityka jawnie wkroczyła do SN

Pierwsza Prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Manowska została zapytana przez dziennikarza Onetu Andrzeja Gajcego, czy tzw. wariant turecki, czyli usunięcie jej z urzędu przez nowy rząd może stać się realnym scenariuszem. - Do pewnego momentu traktowałam to bardziej jako taki żart zaprawiony goryczą, ale teraz realnie boję się takiego rozwoju wypadków — przyznała Manowska, wskazując na słowa premiera Donalda Tuska. - Premier tego kraju powiedział, że jego rząd będzie stosować prawo tak, jak on je rozumie. No to ja jako obywatel tego kraju i pierwszy prezes Sądu Najwyższego, mam prawo się jednak bać - stwierdziła I Prezes SN.

Prawo karne
Łapówka z Odessy za dyplomy Collegium Humanum. Sensacyjne ustalenia prokuratury
Materiał Promocyjny
Z kartą Simplicity można zyskać nawet 1100 zł, w tym do 500 zł już przed świętami
Konsumenci
Sprawy frankowiczów w sądach przyspieszą. Znamy projekt ustawy frankowej
Edukacja i wychowanie
Ferie zimowe 2025 później niż zazwyczaj. Oto terminy dla wszystkich województw
Podatki
Chcesz ulgę podatkową na kocioł gazowy? Musisz kupić go do końca roku
Materiał Promocyjny
Najszybszy internet domowy, ale także mobilny
Prawo na świecie
Czy Donald Trump jako prezydent może się sam ułaskawić, czy też musi odbyć karę?
Materiał Promocyjny
Polscy przedsiębiorcy coraz częściej ubezpieczeni