KRS ma się wstrzymać z konkursami na wakaty sędziowskie. To apel ministra sprawiedliwości. Sytuacja aplikantów Krajowej Szkoły Sądownictwa i Prokuratury w Krakowie jest specyficzna.
– Ich nie obejmie zamrożenie prac w KRS – przekonuje „Rz” sędzia Dariusz Mazur, wiceminister sprawiedliwości, odpowiedzialny za funkcjonowanie sądownictwa w nowym rządzie. Inaczej może być z asesorami. Czas ich pracy przed awansem na sędziego może zostać wydłużony – uważa wiceminister Mazur i zapewnia, że nikt, kto w dobrej wierze chciał być sędzią i tak rozpocząć karierę, nie zostanie na lodzie.
Czytaj więcej
Zapaści nie będzie, bo sądownictwo od lat musi sobie radzić z permanentnym kryzysem – uważają sami sędziowie.
List do ministra Adama Bodnara napisali aplikanci i asesorzy ze Stowarzyszenia Votum. Pytają, czy planowane „zamrożenie” obejmie wydanie przez ministra sprawiedliwości zarządzenia w trybie art. 32a § 2 ustawy o Krajowej Szkole Sądownictwa i Prokuratury o ogłoszeniu wykazu wolnych stanowisk asesorskich przewidzianych dla egzaminowanych aplikantów aplikacji sędziowskiej, którym termin egzaminu sędziowskiego wyznaczono na 9 i 10 kwietnia 2024 r. Dopytują także o przekształcenia stanowisk asesora sądowego w stanowiska sędziego sądu rejonowego w trybie art. 106xa usp.
– Występujemy w sprawie młodszych kolegów i koleżanek – mówi „Rz” przedstawiciel stowarzyszenia sędzia Konrad Wąsik. Wiceminister Mazur zapowiada, że resort przyjrzy się wszystkim potrzebom sędziów.