Kolejna burza wokół ławników SN. Chodzi o spór z "neosędziami"

Pierwsza prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Manowska przygotowała wnioski do Senatu o odwołanie 13 ławników.

Aktualizacja: 04.01.2024 06:12 Publikacja: 04.01.2024 03:00

Kolejna burza wokół ławników SN. Chodzi o spór z "neosędziami"

Foto: PAP/Marcin Obara

Powodem ma być odmawianie orzekania z tzw. neosędziami.

O próbie odwołania ławników poinformował „Rzeczpospolitą” przewodniczący Rady Ławniczej SN Andrzej Kompa, którego usunięcia też domaga się pierwsza prezes SN. Jak przekazał, tuż przed świętami Bożego Narodzenia Rada Ławnicza dostała do zaopiniowania 12 wniosków prezes Manowskiej o odwołanie ławników, które mają trafić do Senatu.

Kolegium jest za

„Zgodnie z przepisami pierwsza prezes SN kieruje do marszałka Senatu wnioski o odwołanie ławników po zaopiniowaniu przez Kolegium SN i Radę Ławniczą SN. Gdyby tego nie zrobiła, złamałaby ustawę” – mówi dr Kompa. Jak ustaliła „Rzeczpospolita”, kolegium SN pozytywnie zaopiniowało wnioski prezes Manowskiej.

Uzasadnieniem odwołania ławników wskazanym przez pierwszą prezes SN ma być niedopełnienie przez nich obowiązków poprzez odmowę orzekania w składach, w których znajdują się tzw. neosędziowie.

– Prezes argumentuje, że przy ubieganiu się o stanowisko ławnicy wiedzieli, jakie są uwarunkowania prawne; że orzekając, zawsze możemy składać zdania odrębne i że żadne ekspertyzy prawne nie dają nam prawa do tego, żebyśmy odmawiali orzekania. Według prezes Manowskiej w ten sposób anarchizujemy porządek prawny i państwo polskie – poinformował dr Kompa.

Podkreślił przy tym, że wnioski pierwszej prezes SN nie są dla niego zaskoczeniem.

–Spodziewałem się tego. Szczególnie po konieczności złożenia wyjaśnień, do których wezwano nas w ostatnich miesiącach. Bardzo krytycznie odnoszę się jednak do przedstawionej we wnioskach argumentacji – wskazał.

Czytaj więcej

Ławnicy SN mają prawo odmówić orzekania z nowymi sędziami; stanowisko krytykuje Sąd

Zaznaczył, że ławnicy nie mogą godzić się na łamanie prawa i przystępować do niezgodnych z prawem procedur.

– A takim jest orzekanie z neosędziami. Mamy prawo oczekiwać klinicznie praworządnych warunków naszej pracy. Staramy się przestrzegać prawa ze wszystkich sił i mamy bardzo poważne argumenty świadczące o słuszności naszego postępowania – mówi.

Chodzi o dwie ekspertyzy autorstwa prof. Wojciecha Sadurskiego i zespołu dr hab. Agnieszki Bień-Kacały. Jak informował wcześniej Kompa, potwierdzają one wątpliwości ławników dotyczące statusu sędziów powołanych w procedurze z udziałem obecnej Krajowej Rady Sądownictwa.

Z informacji przekazanych przez Kompę wynika, że ławnicy w większości decydują się na powstrzymanie od orzekania w nowych izbach SN lub odmawiają zasiadania w składach z nowymi sędziami.

Jak dodał, tylko części z tych ławników dotyczą wnioski prezes Manowskiej.

Starzy sędziowie protestują

W tej sprawie głos zabrali też tzw. starzy sędziowie SN.

W opublikowanym w środę oświadczeniu siedmioro członków kolegium Sądu Najwyższego poinformowało, że są przeciwni wystąpieniom prezes Manowskiej o odwołanie ławników, czemu – jak zaznaczyli – dali wyraz w głosowaniu nad wnioskami. Według nich postawa ławników znajduje oparcie w orzecznictwie SN i organów międzynarodowej ochrony prawnej.

Jeszcze w listopadzie zeszłego roku 15 ławników, którzy konsekwentnie odmawiali orzekania z neosędziami, zostało wezwanych przez pierwszą prezes SN do uzasadnienia swej postawy. Biuro prasowe sądu zastrzegało wówczas, że nie oznaczało to rozpoczęcia procedury odwoływania ławników, stanowiło raczej postępowanie wyjaśniające.

Rada Ławnicza SN protestowała, uznając, że działania pierwszej prezes zmierzają właśnie do usunięcia ławników z sądu. W ocenie Rady odwołanie w tym przypadku „ma charakter polityczny i zachodzi contra legem przy jednoczesnym niedostrzeganiu bezprawności i nieprawidłowości funkcjonowania izb SN”.

Z informacji uzyskanych przez „Rzeczpospolitą” wynika, że 12 wniosków o odwołanie ławników to niejedyne pisma w tej sprawie przygotowane przez prezes Manowską.

28 grudnia Rada Ławnicza SN negatywnie zaopiniowała wniosek o odwołanie ławnika Przemysława Wiszniewskiego w związku z jego udziałem w marszu zorganizowany przez Platformę Obywatelską w Warszawie 4 czerwca 2023 r.

- Przyczyną wystąpienia z wnioskami o odwołanie ławników SN jest niewykonywanie przez nich obowiązków orzeczniczych. Wiele spraw nie jest załatwianych, dlatego że ławnicy odmawiają orzekania, nie przychodzą na posiedzenia lub stosują inne formy obstrukcji. W konsekwencji pewien obszar działalności sądu jest zagrożony paraliżem. A do tego nie możemy dopuścić – mówi Piotr Falkowski zastępca rzecznika SN.

W konsekwencji pierwsza prezes SN będzie wnosić do Senatu o usunięcie 13 ławników. Łącznie w SN jest ich 30.

Jak ustaliła „Rz”, Rada Ławnicza ma zająć się opiniowaniem wniosków pierwszej prezes SN 11 stycznia.

Powodem ma być odmawianie orzekania z tzw. neosędziami.

O próbie odwołania ławników poinformował „Rzeczpospolitą” przewodniczący Rady Ławniczej SN Andrzej Kompa, którego usunięcia też domaga się pierwsza prezes SN. Jak przekazał, tuż przed świętami Bożego Narodzenia Rada Ławnicza dostała do zaopiniowania 12 wniosków prezes Manowskiej o odwołanie ławników, które mają trafić do Senatu.

Pozostało 92% artykułu
Podatki
Skarbówka zażądała 240 tys. zł podatku od odwołanej darowizny. Jest wyrok NSA
Prawo w Polsce
Jest apel do premiera Tuska o usunięcie "pomnika rządów populistycznej władzy"
Edukacja i wychowanie
Ferie zimowe 2025 później niż zazwyczaj. Oto terminy dla wszystkich województw
Praca, Emerytury i renty
Ile trzeba zarabiać, żeby na konto trafiło 5000 zł
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Prawo karne
Rząd zmniejsza liczbę więźniów. Będzie 20 tys. wakatów w celach