W środę wieczorem Sejm wezwał sędziów z Krajowej Rady Sądownictwa do zaprzestania w niej działalności. Za uchwałą głosowało 329 posłów koalicji, przeciw było 169 posłów PiS i Konfederacji. Nikt nie wstrzymał się od głosu.
- Uchwałą wskazujemy, że mamy gigantyczny problem z praworządnością ze względu na funkcjonowanie KRS. Ona jest niezbędna jako symboliczny krok w kierunku przywracania praworządności i jest dla mnie oczywiste, że za uchwała pójdą kolejne działania ustawowe - mówił w Sejmie minister sprawiedliwości Adam Bodnar.
Czytaj więcej
Posłowie poparli w środę uchwałę, której celem jest przywrócenie ładu w Krajowej Radzie Sądownictwa. To apel o zawieszenie działalności członków obecnej KRS i wezwanie do działań prezydenta.
Prawny wyraz woli
Prezes NRA uważa, że uchwała jest jedynie deklaracją woli Sejmu.
- Każda uchwała, jeżeli chodzi o hierarchię źródeł prawa, która podejmowana jest przez Sejm, nie jest elementem porządku prawnego, czyli nie ma takiego charakteru jak ustawa, konstytucja czy na przykład rozporządzenie wydawane przez organ administracji rządowej najczęściej — tłumaczył mec. Rosati na antenie RFM. - Natomiast ta uchwała jest wyrazem woli organu konstytucyjnego, jakim jest Sejm. Zwróćcie państwo uwagę, że w tej uchwale tak naprawdę Sejm jednoznacznie wypowiada się w stosunku do tego, jak należy rozumieć sytuację prawną związaną z KRS ukształtowaną po roku 2017 - dodał.