Sąd frankowy może się pochwalić rekordową wydajnością

Jeśli łączenie spraw nie będzie budzić zastrzeżeń sądu drugiej instancji, to z pewnością zachęci to sędziów do korzystania z tego narzędzia – ocenia sędzia Tomasz Niewiadomski, szef sądu frankowego – XXVIII Wydziału Cywilnego SO w Warszawie.

Publikacja: 16.07.2023 17:18

Sąd frankowy może się pochwalić rekordową wydajnością

Foto: Adobe Stock

Dwa tygodnie po głośnym wyroku TSUE w sprawach frankowych, dotyczącym wynagrodzenia za kapitał, w sądzie frankowym, którym pan kieruje, udało się przeprowadzić połączone rozpoznanie 22 spraw i wydać wyrok. Dużo to wymagało organizacyjnej pracy sędziego i przygotowanie musiało być chyba wcześniej rozpoczęte?

Oczywiście, sędzia Aleksandra Orzechowska rozpoczęła przygotowania kilka miesięcy wcześniej. Wymagało to od niej opracowania koncepcji działania i dokładnej analizy spraw pod kątem ich podobieństwa, a więc czy nadają się do połączenia. Trzeba też podkreślić wagę pomocy ze strony pani sekretarz sądowej, która szybko i sprawnie wykonywała wszelkie zarządzenia.

Jakie wnioski z tego przedsięwzięcia płyną dla pana i dla sędziów?

Niewątpliwie najbardziej czasochłonny jest sam początek czynności i wstępna selekcja spraw, w tym ustalenie, czy nie jest kwestionowany status konsumenta. Następnie trzeba podjąć kilka działań formalnych, wydać postanowienia o połączeniu spraw i uzyskać zgody na udostępnienie pozostałym stronom informacji stanowiących tajemnicę bankową. To siłą rzeczy wymaga sprawności pracy sekretariatu i kontaktu z pełnomocnikami stron. Z pewnością ciekawa jest konstrukcja pisemnego uzasadnienia wyroku, zwłaszcza sposób przedstawienia stanu faktycznego i tabele zawierające zestawienie położenia dowodów w aktach.

Czytaj więcej

Frankowicze poczekają, SN odroczył decyzję nad prawem zatrzymania

Czy hybrydowa rozprawa pomagała w jej przeprowadzeniu? Nie było zacięć, protestów?

Hybrydowa forma z wykorzystaniem programu MS Teams ogromnie ułatwiła prowadzenie łącznej rozprawy. W ogóle rozprawy zdalne są niezwykle powszechne od samego początku funkcjonowania naszego wydziału i w mojej ocenie sprawdzają się w praktyce.

Co dalej? Czy inni sędziowie zamierzają korzystać z tej ścieżki?

Sędziowie rozważają, czy wykorzystywać w przyszłości na szerszą skalę instytucję łączenia spraw. Kluczowe znaczenie będzie miała instancyjna ocena tej praktyki przez Sąd Apelacyjny w Warszawie. Jeśli nie będzie budzić zastrzeżeń sądu drugiej instancji, z pewnością zachęci to sędziów do korzystania z tego narzędzia procesowego i łączenia spraw.

I pytanie ogólniejsze: czy to prawda, że sąd frankowy mocno przyspiesza w rozpoznawaniu spraw?

Dane statystyczne wskazują, że ma coraz lepszą efektywność pracy. W czerwcu zostało w nim wydanych ok. 670 wyroków, a w pierwszym półroczu tego roku ponad 3200. Od początku działania wydziału frankowego, to jest od kwietnia 2021 r., wydano ok. 7000 wyroków. Widać zatem, że ostatnie miesiące są zdecydowanie najlepsze. W czerwcu po raz pierwszy liczba spraw załatwionych przekroczyła wpływ.

Czytaj więcej

Banki szykują kontrpozwy dla frankowiczów

Czemu zawdzięczać taki wzrost?

To efekt wielu czynników. Przede wszystkim zaangażowania sędziów, asystentów, referendarzy i pracowników sekretariatu, coraz większego doświadczenia sędziów, wzmocnienia kadry sędziowskiej, poprawy warunków lokalowych i wejścia w życie art. 18 ustawy z 9 marca 2023 r. o zmianie k.p.c., kierującego nowe sprawy frankowiczów do sądów ich miejsca zamieszkania. Ważne jest także, że wiele spraw rozpoznanych w wydziale frankowym zostało już poddanych ocenie instancyjnej sądu apelacyjnego, który w dużej mierze podziela ocenę prawną umów frankowych prezentowaną przez sędziów naszego wydziału.

I pytanie chyba najważniejsze: jakie wnioski płyną z tych spraw dla stron, a zwłaszcza frankowiczów, jeśli chcą zakończyć sprawę sprawniej? 

Łączenie spraw ma prowadzić do przyspieszenia postępowań i tym samym do urealniania prawa do rozpatrzenia sprawy w rozsądnym terminie. Być może celowe byłoby wskazywanie już w pozwie, czy strona wyraża wstępnie zgodę na łączne rozpoznanie jej sprawy. Z pewnością efektywność sądu byłaby jeszcze większa, gdyby strony nie składały wniosków o zabezpieczenie, które nie mogą być uwzględnione, tj. w sprawach, w których nie spłacono kapitału kredytu.

Dwa tygodnie po głośnym wyroku TSUE w sprawach frankowych, dotyczącym wynagrodzenia za kapitał, w sądzie frankowym, którym pan kieruje, udało się przeprowadzić połączone rozpoznanie 22 spraw i wydać wyrok. Dużo to wymagało organizacyjnej pracy sędziego i przygotowanie musiało być chyba wcześniej rozpoczęte?

Oczywiście, sędzia Aleksandra Orzechowska rozpoczęła przygotowania kilka miesięcy wcześniej. Wymagało to od niej opracowania koncepcji działania i dokładnej analizy spraw pod kątem ich podobieństwa, a więc czy nadają się do połączenia. Trzeba też podkreślić wagę pomocy ze strony pani sekretarz sądowej, która szybko i sprawnie wykonywała wszelkie zarządzenia.

Pozostało 84% artykułu
Podatki
Skarbówka zażądała 240 tys. zł podatku od odwołanej darowizny. Jest wyrok NSA
Prawo w Polsce
Jest apel do premiera Tuska o usunięcie "pomnika rządów populistycznej władzy"
Edukacja i wychowanie
Ferie zimowe 2025 później niż zazwyczaj. Oto terminy dla wszystkich województw
Praca, Emerytury i renty
Ile trzeba zarabiać, żeby na konto trafiło 5000 zł
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Prawo karne
Rząd zmniejsza liczbę więźniów. Będzie 20 tys. wakatów w celach