Przypomnijmy - 7 października 2021 r. TK pod przewodnictwem prezes TK Julii Przyłębskiej stwierdził, że przepisy europejskie w zakresie, w jakim organy UE działają poza granicami kompetencji przekazanych przez Polskę, są niezgodne z Konstytucją RP (K3/21).
Zdaniem TK, niekonstytucyjne jest też orzekanie na podstawie uchylonych lub zdelegalizowanych przez TK przepisów oraz upoważnianie przez TSUE sądów krajowych do kontroli legalności powołania sędziego.
Sprawa dotyczyła wniosku premiera Mateusza Morawieckiego złożonego po wyroku Trybunału Sprawiedliwości UE z 2 marca (sygn. C-824/14) w sprawie, wynikającej z pytania prejudycjalnego, które zadał Naczelny Sąd Administracyjny. TSUE orzekł, że jeśli Naczelny Sąd Administracyjny oceni, że przeprowadzone za inicjatywy PiS nowelizacje ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa doprowadziły do zniesienia skutecznej kontroli sądowej rozstrzygnięć Rady o przedstawieniu prezydentowi wniosków o powołanie kandydatów na sędziów Sądu Najwyższego, mogą naruszać prawo UE, to NSA ma obowiązek ich nie stosować.
Czytaj więcej
Część przepisów unijnych objętych wnioskiem Prezesa Rady Ministrów jest niezgodna z Konstytucją RP - orzekł w czwartek, 7 października Trybunał Konstytucyjny.
Na stronie Trybunału można się wreszcie zapoznać z uzasadnieniem tego orzeczenia. Przypomnijmy, że zgodnie art. 108 ust. 3 ustawy z 30 listopada 2016 r. o organizacji i trybie postępowania przed Trybunałem Konstytucyjnym, TK jest obowiązany, nie później niż w ciągu miesiąca od dnia ogłoszenia orzeczenia, sporządzić jego uzasadnienie w formie pisemnej.