Zakaz minioczyszczalni wbrew prawu

Gminy, w których brak kanalizacji, nie mogą, nawet czasowo, nakazywać właścicielom jedynie szamb bezodpływowych.

Publikacja: 06.09.2024 04:30

Właściciel domu musi mieć alternatywę zapewnienia takiej infrastruktury, którą gwarantuje mu ustawa.

Właściciel domu musi mieć alternatywę zapewnienia takiej infrastruktury, którą gwarantuje mu ustawa. A ta pozwala mu wybrać między szambem a przydomową oczyszczalnią ścieków

Foto: AdobeStock

Własny dom daje więcej możliwości i niezależności, ale wiąże się też z koniecznością zadbania o wyposażenie go w niezbędne dla codziennego życia instalacje m.in. do odprowadzania ścieków. A te – zwłaszcza w mniejszych miejscowościach, które z przyczyn technicznych czy finansowych nie mają sieci kanalizacyjnej – mogą być sporym problemem.

Właściciel sam musi znaleźć rozwiązanie, co nierzadko jest dodatkowo utrudniane przez lokalne przepisy. Na szczęście nie zawsze skutecznie. Potwierdza to jeden z najnowszych wyroków Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego (WSA) w Gdańsku.

Przydomowa oczyszczalnia...

Sprawa dotyczyła właściciela domu jednorodzinnego. A jego kłopoty zaczęły się, gdy w czerwcu 2023 r. wysłał do Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie Nadzoru Wodnego zgłoszenie wodnoprawne.

Konkretnie chodziło o wykonanie urządzeń wodnych służących do wprowadzania do ziemi ścieków oczyszczonych w przydomowej oczyszczalni ścieków na potrzeby zwykłego korzystania z wód na terenie działki.

To, co miało być zwykłą formalnością, skończyło się sprzeciwem. Urzędnicy nadzoru wodnego stwierdzili, że planowana inwestycja, tj. przydomowa oczyszczalnia, nie jest zgodna z zapisami lokalnego planu zagospodarowania przestrzennego. Zasłonili się załączonym do wniosku wypisem i wyrysem z miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla fragmentu wsi.

Tłumaczyli, że z zatwierdzającej go uchwały z września 2006 r. wynika, iż odprowadzanie ścieków komunalnych ma się odbywać do kanalizacji sanitarnej. Do czasu jej realizacji dopuszczono zaś odprowadzanie ścieków bytowych do zbiorników bezodpływowych, czyli tzw. klasycznych szamb. W ocenie nadzoru wodnego uchwała nie dopuszcza więc budowy przydomowej oczyszczalni ścieków. A skoro tak, to zasadne jest wniesienie sprzeciwu.

Właściciel domu odwołał się, ale wiele nie wskórał. Organ odwoławczy rozłożył ręce i powtórzył, że dopóki dany plan miejscowy obowiązuje w uchwalonej i niezmienionej formie, przyjmujący zgłoszenie wodnoprawne jest związany jego zapisami.

Rację inwestorowi przyznał dopiero gdański WSA. Nie kwestionował, że wykonanie urządzeń wodnych do wprowadzania do ziemi ścieków z przydomowej oczyszczalni na potrzeby zwykłego korzystania z wód wymaga zgłoszenia wodnoprawnego. Przedsięwzięcie skarżącego nie wykracza też poza zwykłe korzystanie z wód, bo to obejmuje wprowadzanie ścieków do wód lub do ziemi w ilości nieprzekraczającej łącznie 5 m sześc. na dobę.

Sąd zgodził się również, że urzędnicy zasadnie badali zgodność przedsięwzięcia z obowiązującym planem. Ale jego zdaniem błędnie uznali, że jego ustalenia stoją na przeszkodzie realizacji zamierzenia skarżącego.

WSA zauważył, że zgodnie z orzecznictwem sporne ustalenia planistyczne należy zawsze skonfrontować z przepisem rangi ustawowej, tj. art. 5 ust. 1 pkt 2 ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach (ustawa). Wynika z niego, że właściciele nieruchomości zapewniają utrzymanie czystości i porządku przez przyłączenie nieruchomości do istniejącej sieci kanalizacyjnej. A w przypadku gdy budowa sieci kanalizacyjnej jest technicznie lub ekonomicznie nieuzasadniona, wyposażenie nieruchomości w zbiornik bezodpływowy nieczystości ciekłych lub w przydomową oczyszczalnię ścieków bytowych zgodną z wymogami.

Przy czym przyłączenie nieruchomości do sieci kanalizacyjnej nie jest obowiązkowe, jeżeli jest ona wyposażona w przydomową oczyszczalnię spełniającą określone wymagania. Jak tłumaczył sąd, z tych regulacji wynika, że jeśli przydomowa oczyszczalnia ścieków spełnia wymogi techniczne, jej eksploatacja jest prawnie dopuszczalna, a korzystający z tego urządzenia spełnia kryteria utrzymania czystości i porządku na nieruchomości. Co więcej, w świetle orzecznictwa ustalenia planów miejscowych nieprzewidujące możliwości odprowadzania nieczystości do przydomowych oczyszczalni bądź stawiające dodatkowe warunki nieruchomościom pozostają w sprzeczności z normą aktu wyższego rzędu, tj. ustawy.

Sąd podkreślił, że zapisów planu miejscowego nie można interpretować w sposób ograniczający prawo własności, który nie znajduje umocowania w przepisach ustawy.

WSA nie miał wątpliwości, że gdy na danym terenie nie ma sieci kanalizacyjnej, bo ta jest dopiero w sferze planów, właściciel musi mieć alternatywę zapewnienia infrastruktury, którą gwarantuje mu ustawa, dając możliwość wyboru czy to zbiornika bezodpływowego, czy właśnie przydomowej oczyszczalni ścieków. W innym wypadku właściciel zostanie pozbawiony uprawnienia ustawowego, w czym także należy upatrywać naruszenia konstytucyjnej zasady ochrony własności.

...też dopuszczalna

Przy czym, jak podkreślił sąd, tej kompetencji nie może przejąć gmina, zamieszczając w planie miejscowym ustalenie, które przewiduje – wprost lub w sposób dorozumiany – zakaz lokalizacji przydomowych oczyszczalni ścieków lub lokalizowanie ich tylko na działkach spełniających określone kryteria.

Zdaniem WSA ograniczenie prawa własności przez narzucenie, choćby tylko przejściowo – do czasu zrealizowania sieci kanalizacyjnej – jedynie możliwości lokalizowania zbiorników bezodpływowych jest sprzeczne z ustawą. Wyrok jest nieprawomocny.

Sygnatura akt: II SA/Gd 174/24

Własny dom daje więcej możliwości i niezależności, ale wiąże się też z koniecznością zadbania o wyposażenie go w niezbędne dla codziennego życia instalacje m.in. do odprowadzania ścieków. A te – zwłaszcza w mniejszych miejscowościach, które z przyczyn technicznych czy finansowych nie mają sieci kanalizacyjnej – mogą być sporym problemem.

Właściciel sam musi znaleźć rozwiązanie, co nierzadko jest dodatkowo utrudniane przez lokalne przepisy. Na szczęście nie zawsze skutecznie. Potwierdza to jeden z najnowszych wyroków Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego (WSA) w Gdańsku.

Pozostało 88% artykułu
Regulacje prawne i przepisy
Sąsiedztwo lotnisk: wpływ na nieruchomości
Regulacje prawne i przepisy
ESG i nowe wyzwania dla uczestników rynku
Regulacje prawne i przepisy
SKO nie oceni postanowienia starosty
Regulacje prawne i przepisy
Pakiet mieszkaniowy z jedną preferencyjną stawką
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Regulacje prawne i przepisy
Sytuowanie budynków – przepisy przejściowe