Piotr Duda: Każdy marsz przeciwko temu rządowi jest bardzo wskazany

Przewodniczący NSZZ Solidarność Piotr Duda uważa, że 13 grudnia jest smutnym dniem, który należy spędzić w zadumie. Jednak mimo tego trzyma kciuki za marsz organizowany przez PiS

Publikacja: 07.12.2012 11:28

Piotr Duda: Każdy marsz przeciwko temu rządowi jest bardzo wskazany

Foto: Fotorzepa, Piotr Wittman Piotr Wittman

Duda kibicuje PiS, ale nie pojawi się na marszu 13 grudnia:

Konrad Piasecki: Rusza pan 13 grudnia razem z PiS na Kancelarię Premiera i Belweder?

Piotr Duda: Nie ruszam. Jestem w tym dniu w Gdańsku. Mam spotkanie z ambasadorem Stanów Zjednoczonych, jestem na miejscu w Gdańsku. W tym dniu "Solidarność" w poszczególnych regionach w swój sposób, jak zawsze, co roku, spędza ten smutny dzień dla Polaków. Uważam, że to nie jest dzień do maszerowania.

Ale czyżby było tak, że "Solidarność" bojkotuje wielki Marsz Wolności, Solidarności i Niepodległości?

Absolutnie nie, panie redaktorze. Każda demonstracja, każdy marsz przeciwko temu rządowi jest najbardziej wskazany. Trzymam kciuki i kibicuję PiS.

Szef "Solidarności" zapytany o kwestionowanie niepodległości w Polsce, odpowiedział:

Na pewno, patrząc z pozycji przewodniczącego związku zawodowego, zagrożony jest dialog społeczny, a tak właściwie go nie ma. Platforma Obywatelska i w ogóle koalicja rządząca nic sobie nie robią z dialogu społecznego, nic sobie nie robią z demokracji.

Piotr Duda w rozmowie na antenie RMF FM skrytykował Leszka Balcerowicza:

Fundacja Leszka Balcerowicza, FOR, mówi: "niech pracownicy, którzy podejmują pracę na rzecz związku pracują społecznie, a nie na związkowych etatach".

No tak, jak pan premier Balcerowicz, pan profesor słynny, chciał się pchać do politycznego koryta, to Solidarność mu była po drodze. Ze związkiem podpisywał porozumienia, z moim poprzednikiem, a w tej chwili przepraszam, opluwa związki zawodowe, forum obywatelskiego rozwoju. Pan Balcerowicz, jako pierwszy, powinien być zainteresowany, żeby w takim państwie, jak Polska, demokratycznym, związki zawodowe się rozwijały. A tak na marginesie powiem, że dla mnie w ogóle ta fundacja i te wszystkie raporty, szczególnie dotyczące związków zawodowych, są niewiarygodne, bo przecież są finansowane przez pracodawców. Zajrzałem sobie do sprawozdania  i wiem, że  2011 rok to jest prawie 800 tys. darowizn z instytucji, różnego rodzaju firm, więc jaki może być raport? Lepiej niech te pieniądze przekażą dla dzieci na kolonie i będzie dobrze.

Duda kibicuje PiS, ale nie pojawi się na marszu 13 grudnia:

Konrad Piasecki: Rusza pan 13 grudnia razem z PiS na Kancelarię Premiera i Belweder?

Pozostało 94% artykułu
Publicystyka
Andrzej Łomanowski: Rosjanie znów dzielą Ukrainę i szukają pomocy innych
Publicystyka
Zaufanie w kryzysie: Dlaczego zdaniem Polaków politycy są niewiarygodni?
Publicystyka
Marek Migalski: Po co Tuskowi i PO te szkodliwe prawybory?
Publicystyka
Michał Piękoś: Radosław, Lewicę zbaw!
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Publicystyka
Estera Flieger: Marsz Niepodległości do szybkiego zapomnienia. Były race, ale nie fajerwerki