Jeffrey Epstein w 2008 roku przyznał się do namawiania nieletnich do prostytucji. W 2019 r., w wieku 66 lat, odebrał sobie życie, oczekując na proces w sprawie federalnych zarzutów o handel ludźmi w celach seksualnych.
Teraz sąd federalny w USA wyraził zgodę na publikację dokumentów i pojawiających się w nich nazwisk w sprawie pozwu złożonego przez Virginię Giuffrę, jedną z kobiet oskarżających Epsteina i jego przyjaciółkę, Ghislaine Maxwell. Maxwell miała pomagać Epsteinowi.
W czwartek opublikowano 300 stron nowych dokumentów sądowych, po tym jak w środę światło dzienne ujrzało 900 stron. Padają w nich nazwiska księcia Andrzeja, syna Elżbiety II, Billa Clintona, Donalda Trumpa, a nawet Stephena Hawkinga.
Czytaj więcej
Kobieta, która twierdzi, że była ofiarą Jeffreya Epsteina, amerykańskiego multimilionera skazanego za przestępstwa seksualne (miał płacić nieletnim za seks, a także oferować seks z młodymi dziewczętami innym milionerom) zeznała, że książę Andrzej, syn Elżbiety II, położył rękę na jej biuście w należącym do Epsteina domu na nowojorskim Manhattanie w 2001 roku — wynika z dokumentów sądowych związanych z toczącym się procesem cywilnym, które zostały ujawnione w środę.
Czy Bill Clinton wiedział czym zajmował się Jeffrey Epstein?
W nowo opublikowanych dokumentach pojawia się sugestia prawnika Virginii Giuffre, że były prezydent USA, Bill Clinton, „mógł mieć informacje” o tym czym zajmowali się Maxwell i Epstein, ponieważ podróżował z nimi prywatnym odrzutowcem Epsteina.