Przed Bożym Narodzeniem Polacy chętniej niż zwykle kupują słodycze. W tym roku ich producenci nie mają jednak szczególnych powodów do zadowolenia.
– Przy tak wysokich poziomach cen surowców optymalizowanie procesów produkcyjnych i szukanie dalszych oszczędności może już nie wystarczyć do utrzymania satysfakcjonujących marż – mówi „Rzeczpospolitej" Marek Malinowski, prezes spółki Mieszko.
Jej konkurent, krakowski Wawel, już kilka tygodni temu zasygnalizował, że – właśnie z powodu rosnących cen surowców – jego marże w IV kwartale 2014 r. nie będą rewelacyjne.
Najbardziej wynikom producentów słodyczy czekoladowych szkodzi drogie kakao.
– Pierwsze trzy kwartały 2014 r. przebiegały pod znakiem systematycznego wzrostu jego cen na światowych giełdach – wyjaśnia Piotr Jelonek, ekonomista Raiffeisen Polbanku. – Przejściowo zyskiwały niemal 25 proc. względem poziomów z początku roku – dodaje.