Ministerstwo Edukacji Narodowej wycofało się z obowiązkowego kryterium dochodowego przy rekrutacji do przedszkoli. Wzbudziło ono protesty zarówno samorządów, jaki i rodziców.
Zgodnie z przyjętym wczoraj przez rząd projektem nowelizacji ustawy o systemie oświaty gminy będą mogły je wprowadzić, ale dobrowolnie. Resort podkreśla, że projekt zobowiązuje je do zadbania o pierwszeństwo dla pracujących zawodowo rodziców lub rodzica.
– Cieszę się, że rząd wycofał się z kryterium dochodowego. Byłoby to preferowanie dzieci bezrobotnych, a to przecież rodzice, którzy zarabiają na życie, powinni mieć zagwarantowaną opiekę nad dziećmi – ocenia Marek Olszewski ze Związku Gmin Wiejskich.
– Przedszkole nie jest instytucją pomocy społecznej, ale placówką oświatową. To rodzice pracujący odprowadzają podatki i z ich pieniędzy finansowana jest opieka przedszkolna – mówi Monika Ebert, prezes Stowarzyszenia Rodziców Tu.
Do przedszkoli w pierwszej kolejności będą jednak przyjmowane dzieci, które potrzebują szczególnego wsparcia, czyli niepełnosprawne, mające niepełnosprawnego rodzica lub rodzeństwo, z rodzin wielodzietnych, zastępczych oraz dzieci samotnych rodziców. Dodatkowo, jeśli gmina zdecyduje się na kryterium dochodowe, to dla samotnych rodziców i rodzin wielodzietnych będzie wyższe. Wyniesie nie 539 zł na osobę, ale 1078 zł. Nowe zasady naboru do przedszkoli mają obowiązywać już w roku szkolnym 2014/2015, czyli przy najbliższej rekrutacji, która rozpocznie się wiosną. Z tym że dziecko dostanie za liczne rodzeństwo, niepełnosprawność swoją lub rodzica, dochód czy niepełną rodzinę po jednakowej liczbie punktów. Punktację określi dyrektor przedszkola.