Przedstawiony właśnie rządowy projekt nowelizacji kodeksu karnego i procedury karnej z jednej strony ma odwrócić powszechnie krytykowane przez środowisko karnistów zmiany, a z drugiej – implementować unijne dyrektywy o zapewnieniu dostępu do obrońcy. Z tego względu przewiduje m.in. zmianę definicji podejrzanego, którym w myśl obecnych przepisów staje się osoba dopiero po postawienia zarzutów (i formalnie od tego momentu, zgodnie z konstytucją, ma zagwarantowane prawo do obrony). Zmiana definicji (w art. 71 § 1 k.p.k.), zgodnie z którą za podejrzanego będzie uważać się osobę, co do której zebrane dowody dostatecznie uzasadniają podejrzenie popełnienia przez nią przestępstwa i wobec której podjęto czynność procesową ukierunkowaną na jej ściganie, pozwoli na objęcie takiej osoby prawem do uzyskania pomocy adwokata już od pierwszego przesłuchania.
Czytaj więcej
Ministerstwo Sprawiedliwości zmieniło projekt komisji kodyfikacyjnej. Nie chce usuwać części zmian w kodeksie karnym wprowadzonych przez poprzednią władzę. Chodzi m.in. o utrzymanie kary 30 lat pozbawienia wolności.
Przesłuchanie podejrzanego z udziałem obrońcy
Z kolei nowe, rozbudowane brzmienie projektowanego art. 301 k.p.k, przewiduje, że przesłuchanie podejrzanego odbywa się – na jego żądanie – z udziałem ustanowionego obrońcy (§ 1). Dopiero gdy oświadczy on, że rezygnuje z tego prawa, można będzie niezwłocznie przystąpić do przesłuchania (§ 2). Jeśli podejrzany oświadczy, że chce skorzystać z tego prawa, umożliwia mu się ustanowienie obrońcy, odraczając przesłuchanie do momentu stawiennictwa adwokata lub radcy prawnego (które powinno nastąpić w ciągu trzech godzin, chyba że prokurator zezwoli na dłuższy okres; § 3).
Tylko w wyjątkowych wypadkach – jeżeli jest to konieczne ze względu na zagrożenie dla życia, zdrowia lub wolności osoby lub z uwagi na ważny interes postępowania – można będzie przystąpić do pierwszego przesłuchania podejrzanego, nawet jeżeli oświadczy, że chce skorzystać z pomocy obrońcy. Co więcej, w projekcie przewidziano zakaz wykorzystania protokołów wyjaśnień uzyskanych z naruszeniem art. 301 § 1–9 k.p.k. i 301a k.p.k. Ma to być dopuszczalne jedynie wówczas, gdy oskarżony o to wniesie.
– Wyjaśnienia uzyskane z naruszeniem (…) gwarancji prawa podejrzanego do pomocy obrońcy nie będą mogły zostać wykorzystane (zarówno w zakresie dowodzenia winy, jak i co do innych decyzji procesowych, np. o stosowaniu środków zapobiegawczych) w sytuacji, gdyby było to niekorzystne dla oskarżonego – czytamy w uzasadnieniu projektu.